Już ponad 300 zabytków z różnych okresów historycznych znaleziono podczas wykopalisk archeologicznych na górze Żar w Bugaju Zakrzowskim. Do badań naukowych doprowadziło dwóch miłośników tego miejsca i lokalnej historii: Andrzej Bucki i Zbigniew Kochan.
Pan Andrzej jest znanym stolarzem. Zasłynął m.in z tego, że zrobił trony papieskie dla Jana Pawła II i Benedykta XVI, zaś pan Zbigniew jest emerytowanym inżynierem i kolekcjonerem pamiątek związanych z Kalwarią. Posiada największy zbiór kalwaryjskich widokówek i jest współautorem albumu „Kalwaria Zebrzydowska na pocztówce”.
Sami zabrali się za pracę
W ub. roku obaj panowie wspomagani przez uczniów i nauczycieli z klas wojskowych kalwaryjskiego zespołu szkół oczyścili teren grodziska.
- Wiedzieliśmy o nim, bo pod koniec lat 50. ubiegłego wieku grodzisko odkryła tzw. ekspedycja karpacka archeologów - mówi Andrzej Bucki. Wtedy większych badań tu nie prowadzono. Teraz społecznicy, aby odkryć skarby rodzimej historii, postanowili pozyskać sponsorów, by znaleźć środki na badania. W tym celu założyli Stowarzyszenie Niezależni Kalwaria. - Zebraliśmy środki od prywatnych darczyńców oraz z gmin Kalwaria i Stryszów - mówi Zbigniew Kochan, prezes stowarzyszenia.
Dzięki temu naukowcy mogli przez miesiąc pracować na dawnym miejscu obronnym, będącym siedzibą możnowładcy albo rycerza.
Strzał w dziesiątkę
Plonem wykopalisk jest odnalezienie kilkuset ułomków naczyń datowanych na różne okresy historyczne. Niektóre pochodzą nawet z czasów prehistorycznych.
- Odnaleźliśmy kilka fragmentów naczyń z tzw. kultury łużyckiej, które to naczynia możemy odnieść do wczesnej epoki żelaza, siódmego czy ósmego wieku przed Chrystusem - mówi dr Michał Wojenka z Instytutu Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego, szef wykopalisk. Zastrzegając się , że chronologię tych znalezisk musi jeszcze skonsultować z fachowcami od tej epoki.
Znaleziono również trochę zabytków średniowiecznych związanych z grodziskiem. Roboczo ich wiek określono na XIV i XV stulecie, ale najwięcej materiałów odnosi się do czasów nowożytnych. Są więc naczynia w większości szkliwione z XVI i XVII wieku o bardzo ładnych - jak podkreśla doktor Wojenka - dekoracjach. Szkliwo ma barwę: żółtą, zieloną i czerwoną. Jest też parę przedmiotów metalowych: groty bełtów do kuszy i ostrze oszczepu.
Stowarzyszenie chce jeszcze przygotować wystawę, by znaleziska pokazać mieszkańcom regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?