Wody Polskie lepiej niż aktywiści m.in. z Przyjaciół Raby i Koalicji Ratujmy Rzeki oceniają obecny stan rzeki. I lepiej niż radna, która mówiła o tym, że zawiesina w rzece nie tylko oddziałuje negatywnie na przyrodę, ale też na rekreację i turystykę, bo zniechęca do kąpieli w Rabie.
Nic na chwilę obecną nie wskazuje na to, żeby rzeka Raba wymagała natychmiastowych działań ratunkowych, a zbiornik w Dobczycach stanowił dla niej zagrożenie. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Krakowie, obecnie rzeka Raba może być zaklasyfikowana do 2 klasy czystości wody. Nie jest to oczywiście najwyższa możliwa czystość rzeki, ale nie odbiega zasadniczo od tego, jaka była w ubiegłych latach – odpowiada nam Bartosz Jastrzębski z Wód Polskich.
Za jej nietypowy kolor i zapach w ostatnim czasie, jak dodaje, odpowiadają susza i wysoka temperatura.
Ale nie tylko, bo także on przyznaje, że rzeka mierzy się z jeszcze jednym problemem.
Niestety, wciąż pojawiają się sytuacje nielegalnego spuszczania ścieków do rzeki. W okresach suszy może to mieć szczególnie poważne i negatywne skutki, np. stwarzać warunki do rozwoju niepożądanej materii organicznej w rzece. Dlatego Wody Polskie wspólnie z aktywistami chcą współpracować w celu wyeliminowania tego procederu – przekazał nam Bartosz Jastrzębski.
O każdym takim zaobserwowanym przypadku można informować Wody Polskie wysyłając email na adres [email protected]. Pożądane jest dodanie pinezki z lokalizacją miejsca, co ułatwi dotarcie na miejsce.
Dobczyce. Różowe wykwity w wodach Raby. Naukowcy: to bakterie siarkowe
Właśnie „zanieczyszczenia występujące w rzece, pochodzące ze spływu powierzchniowego terenu zlewni i z gospodarstw domowych” w połączeniu z wysoką temperaturą i suszą stworzyły dogodne warunki dla rozwoju bakterii siarkowych w Rabie.
Tak przynajmniej wynika z opinii naukowców PAN i UJ, który badali próbki pobranych z Raby różowych wykwitów z charakterystycznymi pióropuszami.
Innym problemem zgłaszanym przez Przyjaciół Raby a nagłośnionym w ostatnim czasie m.in. za sprawą wizji lokalnej „Raba umiera” jest przedostawanie się osadów dennych ze Zbiornika Dobczyckiego do Raby. To powoduje, że w rzece tworzy się zawiesina negatywnie wpływająca na organizmy wodne i powodująca zamulanie gniazd tarłowych.
W odpowiedzi na te głosy wędkarzy i aktywistów, Wody Polskie po czwartkowym spotkaniu poinformowały, że zostały już podjęte działania, żeby w najbliższym czasie powstała w tym zakresie specjalna ekspertyza jednej z wiodących polskich uczelni, która posiada odpowiednie zaplecze merytoryczne.
Podkreślają przy tym, że zbiornik (który przypomnijmy, jest rezerwuarem wody pitnej m.in. dla Krakowa) nie uległ awarii, natomiast problem przedostawania się osadów wynika z projektu i materiałów, które posłużyły do budowy.
Wędkarze pytali w czwartek w Krakowie o możliwość podwyższenia lustra wody w Zbiorniku Dobczyckim po to, aby poprawić jej jakość. Jak piszą po spotkaniu, w odpowiedzi usłyszeli, że nie jest to możliwe ze względu na konieczność ciągłego utrzymania dużej rezerwy na wypadek powodzi.
Rezerwa ta, jak przekazały nam Wody Polskie, wynosi obecnie 57 mln m sześć. wody (przy wymaganych 45 mln m sześc.). - Po ostatnich opadach z niedzieli na poniedziałek 21/22 sierpnia poziom wody w zbiorniku podniósł się o ok.70 cm – dodaje Bartosz Jastrzębski z Wód Polskich.
Radna Ewa Kołacz przekazała po spotkaniu, które nazwała „owocnym i ważnym”, że odbędzie się również kolejne, a wnioski zostaną przekazane do Parlamentarnego zespołu ds. ochrony Górnej Wisły.
- To oni tworzyli niezwykły koloryt krakowskich ulic i placów. Pamiętacie ich?
- TAK Kraków wyglądał jeszcze 15 lat temu. To rok 2007. Aż trudno uwierzyć!
- Horoskop na wrzesień 2022 dla wszystkich znaków zodiaku
- Niezwykła wieś z Małopolski znów jest gwiazdą internetu
- Zalane wioski pod Krakowem, drogami płynęły rzeki
Susza trawi Europę
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?