Kraków. Czarna breja popłynęła Drwiną w rejonie mostu na trasie S7

"Zgłoszenie od wędkarza. Po krótkim opadzie deszczu, rzeka Drwina Długa w okolicy mostu na S7 w Krakowie zamieniła się w kanał ściekowy. Całym korytem rzeki popłynęła prosto do Wisły czarna, cuchnąca ciecz. Sprawa została zgłoszona do służb" - napisali Ratownicy krakowskiej przyrody.

Poinformowane zostały instytucje takie jak Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, Wody Polskie i Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.

Drwina Długa (Drwień, pot. Drwina) – potok w województwie małopolskim. Źródło położone jest na osiedlu Rybitwy w Krakowie, przyjmując sklarowane ścieki z Oczyszczalni Ścieków Płaszów II. Następnie płynie ona w kierunku wschodnim. W miejscowości Brzegi wpada do Serafy, przyjmując wcześniej jako prawy dopływ Drwinkę.

Pytamy urzędników miejskich i inne służby skąd mogły wziąć się zanieczyszczenia. Czy w oczyszczalni ścieków doszło może do awarii lub niekontrolowanego zrzutu zanieczyszczeń?

- 2 kwietnia 2024r. zgodnie z alertami RCB i dostępnymi informacjami IMGW, na terenie zlewni oczyszczalni ścieków Płaszów występowały intensywne opady deszczu, skutkujące zwiększonym dopływem ścieków z kanalizacji ogólnospławnej. Pomimo zwiększonego obciążenia, oczyszczalnia pracowała bezawaryjnie. Wszystkie procesy technologiczne przebiegały prawidłowo i umożliwiały odprowadzanie ścieków zgodnie z wymogami zawartymi w pozwoleniu wodnoprawnym - odpowiada Monika Kupnicka, rzecznik prasowy Wodociągów Miasta Krakowa. - Podkreślam, że załączone zdjęcie wykonane jest w znacznej odległości od odpływu z oczyszczalni Płaszów. Powyżej miejsca wykonania zdjęcia znajduje się duża liczba wylotów wód opadowych i ścieków oraz ujście Rowu Bieżanowskiego prowadzącego m.in. wody Potoku Prokocimskiego - zaznacza.

Niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia w dniu 2 kwietnia br., inspektorzy WIOŚ wraz z pracownikiem CLB udali się w teren w celu przeprowadzenia wizji oraz poboru próbek. Wizję rzeki przeprowadzono w rejonie mostu na drodze ekspresowej S7. Zaobserwowano wyraźne zanieczyszczenie wody o barwie ciemnobrunatnej, charakterystycznej dla surowych ścieków bytowych oraz pianę unoszącą się na powierzchni wody. Śniętych ryb nie stwierdzono. Inspektorzy wykonali pomiary terenowe wody oraz pobrali próbki do badań fizykochemicznych.

Następnie służby WIOŚ udały się na teren zakładu oczyszczalni ścieków Płaszów, by przeprowadzić oględziny miejsca zrzutu (wylotu) ścieków oczyszczonych. W ściekach odprowadzanych z oczyszczalni do rzeki Drwina Długa również zaobserwowano ciemnobrunatne zabarwienie oraz pianę. Z informacji uzyskanych od pracowników oczyszczalni wynika, że zanieczyszczenie spowodowane było oderwaniem się tzw. „kożucha” z powierzchni oczyszczanych ścieków i przedostaniem się go do wylotu z oczyszczalni w wyniku ulewnego deszczu.

Inspektorzy wykonali pomiary terenowe ścieków oczyszczonych na wylocie z oczyszczalni, pobrano również próbki do badań fizykochemicznych.

Następnie inspektorzy udali się w rejon rzeki Drwinki (odcinek Rów Płaszowski), która uchodzi do Drwiny Długiej poniżej wylotu ścieków z oczyszczalni. W cieku nie zaobserwowano żadnych oznak zanieczyszczenia (barwa, piana, zapach, śnięte ryby). Wykonano pomiary terenowe wody w cieku, pobrano również próbki do badań fizykochemicznych.

Badania próbek wody z obu cieków będą przeprowadzone w zakresie: BZT5, ChZTCr, zawiesiny ogólne, azot ogólny, fosfor ogólny.

WIOŚ będzie kontynuował czynności kontrolne. Planowana jest kontrola interwencyjna oczyszczalni ścieków komunalnych Płaszów w Krakowie.

Przetworzona żywność jest jak narkotyk!