Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grób wielkiego astronoma uratowany

PP
Przy odnowionym grobowcu Kazimierza Kordylewskiego stoją: Monika Bogdanowska i Mikołaj Korencki z Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, Elżbieta Wyszyńska z oddziału ochrony zabytków UMK i Marek Wesołowski, wykonawca prac. Fot. Kamila Zarembska
Przy odnowionym grobowcu Kazimierza Kordylewskiego stoją: Monika Bogdanowska i Mikołaj Korencki z Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, Elżbieta Wyszyńska z oddziału ochrony zabytków UMK i Marek Wesołowski, wykonawca prac. Fot. Kamila Zarembska
19 tysięcy złotych przekazała Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego na odnowę zniszczonego grobowca, w którym spoczywa Kazimierz Kordylewski, jeden z najwybitniejszych polskich astronomów. Efekty prac, którymi kierował Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa, można zobaczyć na Cmentarzu Rakowickim. OKRK szacuje wartość swojego wkładu na 2 tysiące złotych.

Przy odnowionym grobowcu Kazimierza Kordylewskiego stoją: Monika Bogdanowska i Mikołaj Korencki z Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, Elżbieta Wyszyńska z oddziału ochrony zabytków UMK i Marek Wesołowski, wykonawca prac. Fot. Kamila Zarembska

AKCJA. - Dbanie o zabytki i pamięć jest obowiązkiem - mówi Krzysztof Krzysztofiak

O tym, że grób się rozpada, zgłosił nam Jacek Kuraś, pracownik Uniwersytetu Jagiellońskiego. W październiku ubiegłego roku napisaliśmy artykuł, który przybliżał sylwetkę wielkiego naukowca. Kazimierz Kordylewski urodził się w Poznaniu, ale jego studia i praca naukowa związane były z Krakowem. Był uczniem prof. Tadeusza Banachiewicza. W 1955 roku zorganizował konspiracyjny pochówek profesora w krypcie zasłużonych na Skałce. Miał na to zgodę tylko oo. paulinów i opór ze strony komunistycznych władz. Jak podaje Michał Rożek - Kordylewski pokrył wtedy koszty ekshumacji (pierwszy grób Tadeusza Banachiewicza był na Rakowicach), transportu i wykonania sarkofagu. Potem za karę nie przyznano mu zasłużonego tytułu profesora, pod pretekstem, że jest już w wieku emerytalnym.

Lista zasług Kazimierza Kordylewskiego dla nauki jest długa. Największą jest odkrycie Pyłowych Satelitów Ziemi, nazwanych potem księżycami pyłowymi.

- Kiedy przeczytałem ten artykuł, bardzo się przejąłem - mówi Krzysztof Krzysztofiak, prezes Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego, która mieści się w Krakowie przy ul. Kordylewskiego 11. - Nie znałem Kazimierza Kordylewskiego osobiście, ale jako student fizyki UJ oczywiście kojarzyłem to nazwisko i zapamiętałem go jako wielkiego człowieka i autorytet. Teraz mówi się, że brakuje na wszystko pieniędzy. Ja uważam, że dbanie o zabytki i pamięć jest obowiązkiem także krakowskich firm - mówi prezes Krzysztofiak.

Mikołaj Kornecki, szef Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa, przyznaje, że grobowiec był w fatalnym stanie: - Ponieważ wątek ceglany został wcześniej obrzucony silną zaprawą cementową, to spowodowało, że całe fragmenty tynku cementowego zaczęły odpadać razem z licem cegły. Dlatego kiedy skuliśmy tynk, okazało się, że ściana pod spodem się rozpadła i pół grobowca w ogóle zniknęło - opisuje Mikołaj Kornecki.

OKRK ratuje zabytkowe nagrobki, które nie mają dysponentów, dlatego w przypadku grobu Kordylewskich, gdzie rodzina żyje, OKRK przejął na siebie tylko przygotowanie programu konserwatorskiego i nadzór nad organizacją prac. Wiadomo jednak, że od 1981 r. organizuje kwesty na odnowę zapomnianych grobów i dotychczas udało się odnowić ich ok. 400. W tym sezonie wyremontowanych zostanie kolejnych 30.

Ratowanie zabytkowych grobów to także dobra okazja do odkrywania ich historii. Jak podaje Mikołaj Kornecki, w grobowcu Kordylewskich na Rakowicach spoczywa Jadwiga z domu Pająków Kordylewska pierwsza kobieta-astronom i harcmistrzyni ZHP oraz Anna Libera, krakowianka, poetka i feministka z I połowy XIX wieku. (PP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski