Po ubiegłotygodniowym zatrzymaniu zabójcy 16-letniego Marcina z Zębu znamy coraz więcej okoliczności tego mordu. Według ustaleń policji 22-letni Józef C. nie znał 16-latka.
- Chciał jednak tego wieczora kogoś zabić - przyznaje Mariusz Ciarka, rzecznik komendy wojewódzkiej policji w Krakowie. Jak się okazuje, 22-letni góral fascynował się Tedem Bundym, seryjnym mordercą ze Stanów Zjednoczonych, który zabijał w latach 70. 22-latek miał dużo czytać o Bundym, oglądać o nim filmy, przeglądał strony internetowe z nim związane.
- Nie jest wykluczone, że gdyby nie udało się go zatrzymać, po pierwszym morderstwie poczułby się bezkarny i znów by kogoś zamordował - mówi Mariusz Ciarka. Feralnej nocy z 10 na 11 sierpnia Józef C. szukał swojej ofiary wśród uczestników festynu w Zębie.
- Pojechał tam specjalnie, by kogoś zabrać na stopa. Wiemy, że przed 16-latkiem podwoził dwóch innych mężczyzn - mówi Ciarka. Panowie mieli szczęście. 22-latek zeznał policji, że nie zamordował ich, bo dobrze mu się z nimi rozmawiało. Każdego z nich odwoził do domu i wracał w poszukiwaniu nowej ofiary. 16-letni Marcin, gdy wsiadł do samochodu mordercy, usnął na fotelu (był nietrzeźwy). Wtedy kierowca wywiózł go do lasu, śpiącego wyciągnął z auta i zabił.
Kim był Ted Bundy?
To jednen z najkrwawszych seryjnych morderców w historii USA. W latach 1974-1978 zabił wiele młodych kobiet, zwykle przy użyciu tępego narzędzia, czasami przez uduszenie. Często wykorzystywał seksualnie swe ofiary, przed morderstwem i po nim. Po ponad dekadzie usilnego zaprzeczania w końcu przyznał się do ponad 30 zabójstw, jednak ich całkowita liczba jest nieznana. Został skazany na śmierć i stracony na krześle elektrycznym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?