- Znając już przybliżone wyniki wyborów, uważa Pan za błąd, że Marta Patena była kandydatką PO na prezydenta Krakowa?
- Nikt inny z PO nie chciał być kandydatem, więc sprawa jest chyba jasna.
- A gdyby ktoś inny się zgłosił, to osiągnąłby lepszy wynik?
- Tego nie wiem, ale powtarzam: nikt nie chciał podjąć walki, więc wystawiliśmy jedyną chętną osobę. Jeśli ktoś wewnątrz mojej partii teraz uzna, że wynik Marty jest porażką, to niech najpierw odpowie sobie na pytanie, dlaczego sam nie chciał powalczyć o lepsze poparcie.
- Jako szef PO w naszym regionie nie uważa Pan za swoją osobistą porażkę słabego wyniku Marty Pateny?
- Chyba Pan żartuje. Nie mam podstaw, aby tak uważać.
- Może to Pan powinien być na miejscu Marty Pateny?
- Nie rozważałem tego, żeby ubiegać się o fotel prezydenta Krakowa.
- Kogo PO poprze w drugiej turze wyborów? Jacka Majchrowskiego czy Marka Lasotę?
- Będziemy z oboma kandydatami rozmawiać i dopiero się nad tym zastanowimy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?