W podziemnej ekspozycji Muzeum Żup Krakowskich na III poziomie Kopalni Soli otwarto wczoraj wystawę fotograficzną, pokazującą Ławrę Kijowsko-Peczerską. To najważniejszy klasztor prawosławny Ukrainy, nazywany często "świętym miejscem". Wzniesione w XI wieku sacrum stanowi kolebkę ukraińskiej sztuki i literatury. W XVII wieku klasztor miał nawet własną drukarnię - najsłynniejszą i najaktywniejszą w świecie prawosławnym.
- Trudno sobie wyobrazić, czym byłaby Ukraina bez Peczerskiej Ławry… - stwierdził gość specjalny wernisażu, konsul generalny Ukrainy w Krakowie Vitalii Maksymenko. - Właściwie można powiedzieć także: czym byłaby Polska bez wielickiej Kopalni Soli… - dodał natychmiast prof. Antoni Jodłowski, dyrektor wielickiego Muzeum Żup Krakowskich.
Podziemna wystawa wielkoformatowych zdjęć jest pierwszym wspólnym projektem wielickiego muzeum oraz Narodowego Kijowsko-Peczerskiego Rezerwatu Historyczno-Kulturowego, które podpisały niedawno porozumienie o współpracy. - Jesienią przyszłego roku chcemy pokazać u nas wystawę fotograficzną prezentującą wielickie Muzeum Żup Krakowskich.
To pierwszy krok. Kolejne to wystawy eksponatów: z Ławry w Wieliczce, a z wielickiego muzeum - w Kijowie oraz współpraca naukowa, m.in. organizacja wspólnych konferencji i wymiana książek - powiedział "Dziennikowi Polskiemu" Lubomyr Mychajlyna, dyrektor Narodowego Kijowsko-Peczerskiego Rezerwatu Historyczno-Kulturowego.
Wielka Dzwonnica, Sobór Zaśnięcia Bogurodzicy, Cerkiew Wszystkich Świętych, drukarnia, Ławara Dolna (pieczary, w których mieszkali mnisi) - fotografie m.in. tych miejsc i obiektów można oglądać na wystawie "Ławra Kijowsko-Peczerska - święte miejsce Ukrainy". Muzeum organizuje zwiedzanie z przewodnikiem nowej ekspozycji 1 oraz 23 sierpnia. Rezerwacja miejsc pod nr tel. 12 289 16 27. Początek zwiedzania o godz. 16. Bilety - 9 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?