18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Tatrach nie będzie rewolucji

Łukasz Bobek, Tomasz Mateusiak
Szymon Ziobrowski dotychczas był kierownikiem działu udostępniania i prawą ręką Pawła Skawińskiego
Szymon Ziobrowski dotychczas był kierownikiem działu udostępniania i prawą ręką Pawła Skawińskiego fot. Łukasz Bobek
Zakopane. - Będzie za to kontynuacja dobrej roboty, jaką dla gór wykonał odchodzący Paweł Skawiński - zapewnia Szymon Ziobrowski, nowy dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego

Tatry mają nowego szefa. Wczoraj oficjalnie stery nad najwyżej położonym i najbardziej dochodowym parkiem w Polsce przejął Szymon Ziobrowski, dotychczasowy kierownik działu udostępniania Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jego wybór przez bardzo wielu pod Giewontem został przyjęty z ulgą. Mają nadzieję, że będzie kontynuował politykę Pawła Skawińskiego.

Najmocniej chyba odetchnęło ponad 130 pracowników Tatrzańskiego Parku Narodowego. Jeszcze kilka dni temu, gdy nie było wiadomo, na którego konia postawi minister środowiska, parkowcy obawiali się, że fotel po Skawińskim odziedziczy ktoś "obcy", osoba spoza Podhala, spoza TPN. - Jesteśmy zadowoleni z wyboru Szymona - przyznaje Stanisław Skupień, przewodniczący Krajowej Sekcji Pracowników Parków Narodowych "Solidarność", zatrudniony w TPN.

- Jest on mocno związany z parkiem i Tatrami. Pracuje w TPN od kilkunastu lat. Brał udział w rozwiązywaniu trudnych problemów w parku. Nie spodziewamy się po nim jakiejś rewolucji czy zwolnień. Liczymy, że wprowadzi spokój w naszej pracy - dodaje. Potwierdza to sam zainteresowany. - Nominacja na stanowisko dyrektora to kolejny etap w mojej dotychczasowej pracy dla parku narodowego, która rozpoczęła się 13 lat temu. W najbliższych dniach przedstawię coś, co można określić moim programem. Nie trzeba jednak spodziewać się rewolucji. Tej nie będzie. Będzie za to kontynuacja dobrej roboty, jaką dla gór wykonał odchodzący Paweł Skawiński. Blisko z nim współpracowałem i teraz będę chciał kontynuować jego dzieło - mówi Szymon Ziobrowski.

Przez ostatnie lata był on prawą ręką dyrektora TPN, a w ostatnim roku często to on, a nie wicedyrektor Zbigniew Krzan zastępował Skawińskiego podczas oficjalnych wystąpień, np. spotkania z premierem Donaldem Tuskiem. Czy jednak Ziobrowski będzie gotowy stawić czoło coraz silniejszemu lobby inwestowania na terenie parku? - Przepisy ochrony przyrody się nie zmieniły. Szymona będą obowiązywały te same co Skawińskiego. Myślę, że Ziobrowski będzie w stanie przede wszystkim jasno określić, o czym można myśleć w parku, a co jest absolutnie niemożliwe - zaznacza Stanisław Skupień.

Z kolei Andrzej Skupień, wicestarosta tatrzański, uważa, że nowy szef w Tatrach będzie musiał stawić czoła ważnym decyzjom w przyszłości m.in. tym związanym z organizacjami imprez sportowych na pograniczu parku narodowego.

Mówią o nowym dyrektorze TPN

Dominik Nawa, działacz walczący o prawa koni pracujących w Tatrach:

- Od lat walczy Pan o to, aby konie pracujące na drodze do Morskiego Oka były dobrze traktowane. Jak Pan przyjął nominację na dyrektora TPN dla Szymona Ziobrowskiego?

- Bez zbytniego optymizmu. Sprawa koni jest bowiem dalej nierozwiązana. Pan Szymon dotychczas przy niej pracował i nie umiał zaprowadzić przy transporcie konnym porządku.

- Liczy Pan, że Ziobrowski zlikwiduje całkiem pracę koni?

- Nie. Konie w Morskim Oku powinny zostać. Powinny być jednak lepiej traktowane. Liczę więc, że jeśli znów dojdzie do sytuacji, że któryś wozak męczy konie, to dyrektor TPN odbierze mu prawo do jazdy po szlaku do Morskiego Oka. Dotychczasowy dyrektor nie miał odwagi, by to zrobić. Może nowy będzie miał.

Janusz Majcher, burmistrz Zakopanego:

- Panie Burmistrzu, czego możemy spodziewać się po nowym dyrektorze Tatrzańskiego Parku Narodowego?
- Wiem, czego na pewno nie powinniśmy się spodziewać. Po wyborze pana Szymona na to stanowisko w parku nie będzie rewolucji. Ziobrowski jest zaufanym współpracownikiem odchodzącego na emeryturę dyrektora Pawła Skawińskiego. Nowy szef parku będzie więc kontynuował politykę swego poprzednika.

- Zgadza się Pan jednak, że nowy dyrektor to osoba dla Zakopanego ważna? Wielu twierdzi, że szef Tatrzańskiego Parku Narodowego a większą władzę niż burmistrz.

- To prawda. Ja też tak uważam. Pewne jest, że pan Ziobrowski będzie musiał dać odpowiedzi na wiele pytań, które stawia się parkowi. Jedną z nich będzie odpowiedź, czy możliwy jest rozwój infrastruktury narciarskiej w Tatrach.
Rozmawiał Tomasz Mateusiak

Rozmawiał Tomasz Mateusiak

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski