Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siła nienawiści

Redakcja
Wczoraj 20 Palestyńczyków zostało rannych w gwałtownych zamieszkach w Jerozolimie Wschodniej. Po południu rozruchy i starcia wybuchły też ponownie w kilku miejscach Zachodniego Brzegu i koło żydowskiego osiedla Necarim w Strefie Gazy.

Nowe zamieszki na Bliskim Wschodzie

 We wczorajszych starciach Palestyńczyków z Izraelczykami na Zachodnim Brzegu Jordanu, w Strefie Gazy i w Jerozolimie zginęło sześciu Palestyńczyków. W trwających od ponad tygodnia zamieszkach zginęło już ponad 70 osób (w większości Palestyńczyków), a 2000 odniosło rany.
 W Jerozolimie Wschodniej napięcie wzrosło już w trakcie modłów w meczetach na Wzgórzu Świątynnym, gdy Palestyńczycy obrzucili kamieniami ortodoksyjnych Żydów pod pobliską Ścianą Płaczu. Policja ewakuowała stamtąd modlących się Żydów. Poza tym incydentem, modły na Wzgórzu Świątynnym przebiegły względnie spokojnie.
 Prawdopodobnie stało się tak dlatego, że zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami - porządku pilnowali funkcjonariusze palestyńscy, a nie policja izraelska. Po opuszczeniu meczetów grupy młodych Palestyńczyków zaatakowały jednak Izraelczyków w pobliżu murów obronnych. Koło Bramy Lwów spalony został posterunek policji.
 Izraelczycy strzelali tam kulami kauczukowymi i użyli gazu łzawiącego. Krótko potem zamieszki przeniosły się na Via Dolorosa.
 Z kolei w Strefie Gazy tysiące demonstrantów usiłowało sforsować ogrodzenia wokół izraelskich osiedli. Gwałtowne rozruchy miały miejsce w Hebronie, Nablusie i Betlejem.
 Dowództwo armii Izraela podkreśla, że żołnierze stosują taktykę obronną, nie inicjując żadnych działań zaczepnych.
OMER ANATI (Jerozolima)

\\\*

 - Nowojorczycy mają pełne prawo do własnej, nawet najbardziej ekstremalnej, opinii. Ale to nie oznacza, że mają prawo do przemocy - oświadczył burmistrz miasta Rudolph Giuliani ostrzegając, że nie będzie tolerował nielegalnych działań.
 Jego wystąpienie było reakcją na serię zamieszek, jakie wybuchły w tym tygodniu w mieście pomiędzy Żydami i Arabami. Towarzyszący mu nowy komisarz nowojorskiej policji Bernard Kerik poinformował, że zwiększył patrole policji w okolicach synagog i meczetów. Do pomocy w zaprowadzeniu spokoju zgłosili się żydowscy i islamscy duchowni.
 Od niedzieli do czwartku zanotowano w dzielnicach Nowego Jorku 11 incydentów sprowokowanych konfliktem palestyńsko-izraelskim na Bliskim Wschodzie. W większości przypadków ofiarami przemocy padli nowojorscy Żydzi lub miejsca kultu i ośrodki kulturalne.

ELŻBIETA RINGER (USA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski