Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bunt przeciwko betoniarni

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Mieszkańcy Modlnicy byli oburzeni, że nikt z urzędu nie informował ich o planach budowy betoniarni
Mieszkańcy Modlnicy byli oburzeni, że nikt z urzędu nie informował ich o planach budowy betoniarni Barbara Ciryt
Modlnica. Mieszkańcy protestują przeciw powstaniu w ich wsi zakładu, który będzie powodował hałas, wstrząsy, duże ilości pyłu, a ciężkie pojazdy będą rozjeżdżały drogi. Władze gminy obiecują, że nie wydadzą pozytywnej decyzji

Firma produkująca beton chce się osiedlić w Modlnicy na ul. Studzienki.Planuje przenieść się tam z Krakowa, gdzie przeciwko niej były protesty. W Modlnicy zawrzało. We wtorek na zebranie wiejskie przybyło ponad 100 mieszkańców. Z oburzeniem mówili, że gmina Wielka Wieś mając wniosek od inwestora, nie poinformowała ich o planach budowy betoniarni. Wójt Tadeusz Wójtowicz mówi, że nie wyda pozytywnej decyzji.

- O betoniarni dowiedzieliśmy się przypadkowo spacerując ulicą Studzienki. Na jednej z działek dostrzegłem duże ilości gruzu, hałdy żwiru, piasku, betonu i wagę do samochodów - mówi Wojciech Winnik, mieszkaniec Modlnicy. Zorientował się, że na tym terenie chce się osiedlić firma, która będzie produkowała coś, co mają wywozić ważone ciężarówki. Szybko okazało się, że tutaj na 54-arowej działce, 150 metrów do zabudowań jednorodzinnych, ma powstać betoniarnia.

- Działanie betoniarni wiąże się z ciężkim transportem, bardzo dużą ilością pyłu, hałasem, wstrząsami. To wszystko będzie miało ogromny wpływ na nasze zdrowie - mówi pan Wojciech. Poinformował sąsiadów o niepokojącym odkryciu. Ze znajomym ze swojej ulicy, Tomaszem Majnuszem postanowili zainteresować tym całą wieś . W kilka dni mieszkańcy byli gotowi do protestu. Przygotowali pismo do gminy, w którym sprzeciwiają się inwestycji i domagają się wydania decyzji odmawiającej ustalenia środowiskowych uwarunkowań dla tego przedsięwzięcia.

- Ta betoniarnia wyprowadza się z Prądnika w Krakowie, bo przeciwko niej protestowali mieszkańcy i radni dzielnicy. Moja znajoma mieszka w tamtych okolicach i opowiadała, że ludzie mieli ogródki pełne pyłu, na roślinach było szaro - mówi jedna z mieszkanek Modlnicy.

Mieszkańcy byli przerażeni, bo betoniarnia ma stanąć tuż za granicą Parku Krajobrazowego Dolinki Krakowskie. Wójt gminy Tadeusz Wójtowicz nie ukrywa, że w planie zagospodarowania to teren usługowo-produkcyjny. Zaznacza, że trzeba się liczyć z tym, że będą się tu osiedlać firmy.

- Rozumiemy, że inwestor ma prawo złożyć wniosek i próbować ulokować swoją firmę, ale to gmina wydaje decyzje i powinna sprawdzić, czy przedsięwzięcie nie będzie uciążliwe dla ludzi - zaznacza Henryk Nosal, jeden z mieszkańców obecnych na zebraniu.

Jak się okazuje, wniosek od inwestora trafił do gminy w dniu 29 grudnia. Krzysztof Święszek z Referatu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska w Urzędzie Gminy Wielka Wieś zaznacza, że gmina przesłała je dalej do Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska i powiatowego Wydziału Ochrony Środowiska, które uznały, że inwestycja nie wymaga przygotowania oceny oddziaływania na środowisko. Mieszkańcy pytali, czy jego zdaniem to właściwa opinia. Święszek stwierdził, że tak, bo jeśli inwestor będzie produkował do 15 ton na dobę, to nie musi wykonać raportu oddziaływania na środowisko i prowadzić konsultacji społecznych.

Mieszkaniec Henryk Nosal udowodnił, że inwestor wskazuje, że chce produkować znacznie więcej betonu niż 15 ton.

- Na pierwszej stronie wniosku pisze, że wytworzy nie mniej niż 15 ton na dobę. Ale w dalszej części pisma jest mowa o 1500 metrach sześciennych na dobę. Licząc, że firma będzie pracowała 24 dni w miesiącu, to daje 62 m sześc. na dobę, czyli 120 ton - wyliczył. - Prawdopodobnie nikt tego nie przeczytał ani w gminie, ani w instytucjach wydających opinię. Te opinie powinny być zaskarżone do prokuratury.

Mieszkańcy mówią, że przy produkcji dużych ilości betonu hałas, kurz i wstrząsy byłyby od świtu, a samochody przyjeżdżałyby po beton od godz. 3 rano.

Wójt Tadeusz Wójtowicz przyznał rację mieszkańcom, że działalność będzie uciążliwa. Zaznaczył, że sprzeciw społeczny zobowiązuje go do wydania decyzji odmownej na lokalizację betoniarni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski