Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proszowice - Wawrzeńczyce. Jest szansa na zmianę przebiegu spornej drogi

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Jeszcze po zakończeniu spotkania długo omawiano propozycje różnych wariantów przebiegu drogi
Jeszcze po zakończeniu spotkania długo omawiano propozycje różnych wariantów przebiegu drogi Aleksander Gąciarz
Uczestnicy piątkowego spotkania, poświęconego przebudowie drogi powiatowej z Proszowic do Wawrzeńczyc zgodzili się, że planowany łącznik z drogą wojewódzką nr 776 Kraków - Proszowice nie powinien powstać wbrew woli właścicieli działek, na których miałby zostać zlokalizowany. Projektanci i inwestor, czyli Zarząd Dróg Powiatu Krakowskiego, mają teraz rozważyć alternatywny przebieg łącznika.

W spotkaniu, do którego doszło w piątek w Wawrzeńczycach, wzięli udział przedstawiciele wszystkich zainteresowanych samorządów: powiatów krakowskiego i proszowickiego oraz gmin Igołomia-Wawrzeńczyce, Nowe Brzesko i Proszowice. Byli też przedstawiciele obu powiatowych zarządów dróg oraz mieszkańcy Łaganowa, zainteresowani zmianą przebiegu łącznika, o którego lokalizacji dowiedzieli się zaledwie miesiąc temu.

Po raz kolejny została poruszona kwestia braku konsultacji społecznych przed wydaniem decyzji środowiskowej dla inwestycji, przy czym projektant Dorota Słowiak poinformowała, że skoro decyzja środowiskowa nie wymagała przygotowania raportu oddziaływania na środowisko, nie były wymagane również konsultacje. Wystarczyło zamieszczenie odpowiedniego ogłoszenia na stronie gminy i w Biuletynie Informacji Publicznej. Czy ten warunek został spełniony? Zdaniem burmistrza Proszowic Grzegorza Cichego tak, zdaniem mieszkańców i ich pełnomocnika Pawła Srogi, nie. Sołtys Łaganowa Tomasz Kapuśniak kolejny raz przypomniał, że mieszkańcy w żadnej formie nie byli informowani o planowanym przebiegu inwestycji.

Generalnie w czasie spotkania było nieco wzajemnych pretensji i przekonywania kto jest bardziej, a kto mniej winny tego, że do całego zamieszania w związku z budową łącznika doszło. Najważniejsza konkluzja jest jednak taka, że wszyscy zgodzili się zarówno co do potrzeby przebudowy drogi Proszowice – Wawrzeńczyce, jak i budowy łącznika, który pozwoli na wyprowadzenie ruchu ciężkich pojazdów z Proszowic.

- Przebudowa drogi bez powstania łącznika nie ma najmniejszego sensu – argumentowano.

Problemem pozostaje zatem takie wytyczenie nowego fragmentu drogi, które nie spowodowałoby „przecięcia” gospodarstw rolnych. Dyrektor Zarządu Dróg Powiatu Krakowskiego Jacek Gryga przyznał, że wariant zaproponowany przez mieszkańców jest możliwy do realizacji, choć ze względu na ukształtowanie terenu, może być bardziej wymagający technicznie i kosztowny.

- Na pewno nie mogę być zadowolony z tego, że nowy wariant będzie droższy i bardziej skomplikowany. Jednak budowa drogi to jest system naczyń połączonych. Czynników wpływających na ostateczny kształt inwestycji jest bardzo dużo – mówi dyrektor Gryga.

Jednym z tych czynników, które w przypadku budowy łącznika nie został wzięty pod uwagę, są właśnie oczekiwania właścicieli gruntów, przez które inwestycja ma przebiegać. Zgodnie z propozycją burmistrza Proszowic Grzegorza Cichego po wyborach samorządowych w Łaganowie dojdzie do kolejnego spotkania zainteresowanych stron, na którym zostałyby omówione szczegóły nowej lokalizacji łącznika.

Kto i kiedy powoduje wypadki drogowe w Polsce

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski