Radny wszedł do powiatowego samorządu z listy PiS, a jego kandydatura zyskała poparcie 767 wyborców.
Jednocześnie ubiegał się o fotel burmistrza Biecza, ale nieco ponad trzy tysiące głosów nie zapewniło mu zwycięstwa z Urszulą Niemiec, która weszła do ratusza na kolejną kadencję. Ponieważ Mariusz Mika nie miał pracy, przyjął, że będzie musiał szukać zatrudnienia. Już po wyborach dowiedział się, że Spółdzielnia Metalowo-Odlewnicza "Ogniwo" w Bieczu szuka kogoś gotowego pokierować zakładem. Konkurencja była duża, bo zgłosiło się kilkunastu chętnych. Wygrał Mariusz Mika, władający biegle angielskim pedagog i absolwent kilku podyplomowych kierunków, w tym prawa gospodarczego i zarządzania pracą na Uniwersytecie Rzeszowskim.
- Pracodawca zażądał ode mnie całkowitego oddania się nowym obowiązkom - tłumaczy decyzję o rezygnacji z pracy w samorządzie Mariusz Mika. - Przekonałem się, że ten wymóg jest jak najbardziej słuszny, bo zajęć mi nie brakuje.
Mariusz Mika został prezesem zarządu "Ogniwa", zakładu z kilkudziesięcioletnią tradycją, zatrudniającego blisko 180 osób. Jak na niewielki Biecz, to całkiem spora firma.
- Liczy się impuls społeczny, jakim jest pomoc w utrzymaniu zakładu - podkreśla Mariusz Mika. - Pracują tam mieszkańcy powiatu gorlickiego, a więc także moi potencjalni wyborcy.
Nie jest tajemnicą, że Mariusz Mika liczył przede wszystkim na wygraną w walce o fotel burmistrza Biecza. Do Rady Powiatu Gorlickiego wszedł ze sporym poparciem i docenia przychylność wyborców, którzy postawili akurat na niego. Dodaje, iż nie bez znaczenia jest fakt, że PiS z sześcioma mandatami w 23-osobowej Radzie nie ma decydującego wpływu na politykę powiatu. Koalicję zawiązały tam Małopolski Ruch Samorządowy (9 radnych), Platforma Obywatelska (4) i PSL (3 mandaty). W mniejszości pozostają radni Prawa i Sprawiedliwości (6) i SLD (1). Rezygnacja Mariusza Miki tego układu sił zresztą nie zmieni, bo na jego miejsce wejdzie kolejna osoba z listy, którą wskaże Państwowa Komisja Wyborcza. Z naszych ustaleń wynika, że będzie to prawdopodobnie Janusz Augustowski, kandydat z Binarowej, który uzyskał najlepszy w kolejności wynik.
- Jestem przekonany, że radni PiS będą skutecznie bronić interesów wyborców i w ogóle mieszkańców powiatu - mówi Mariusz Mika.
Dodajmy, że przed złożeniem mandatu Mariusz Mika zdążył wziąć udział w dwóch posiedzeniach Rady Powiatu Gorlickiego.
(SZEL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?