Jeszcze w lutym do Urzędu Gminy i Miasta wpłynęło pismo podpisane przez około trzydziestu mieszkańców i przedsiębiorców z ulic 3 Maja, Krakowskiej i Rynku. Zwrócili się w nim z prośbą o wprowadzenie zakazu parkowania na wymienionych ulicach w czasie dłuższym niż jedna godzina. Zakaz miałby obowiązywać od godziny 8 do 17.
„Prośbę motywujemy tym, że na wymienionych ulicach prowadzimy punkty handlowe i usługowe, a nasi klienci nie mają możliwości dotarcia do nich, ponieważ chodniki zajmowane są przez kierowców, parkujących tam cały dzień. W większości przypadków są to urzędnicy oraz pracownicy sklepów wielkopowierzchniowych, którym kierownictwo zabroniło parkować przed tymi placówkami” - napisali. Pismo zawiera też propozycję wyznaczenia parkingów dla osób, które ze względu na pracę muszą pozostawiać samochody na wiele godzin.
Na głównych ulicach miasta rzeczywiście ciężko jest znaleźć skrawek przestrzeni do zaparkowania w godzinach pracy sklepów i urzędów. Ci, którym się to udaje, nierzadko łamią przepisy. - Niedawno spotkał mnie znajomy i mówi, że od 25 lat u mnie kupuje, ale już więcej nie będzie. Pytam go dlaczego, a on, że nie ma jak się pod sklep dostać, bo wszystkie miejsca są zastawione - mówi właściciel jednego z punktów handlowych, prosząc o zachowanie anonimowości.
Odpowiedź na pismo mieszkańców została do nich przesłana w lipcu(!). Czytamy w niej, że w związku z planowanym wprowadzeniem strefy płatnego parkowania na terenie miasta „zostanie uwzględniona możliwość umieszczenia proponowanych znaków”. Ze względu na wczesne stadium prac nad strefą, nie został podany termin wprowadzenia nowych zasad parkowania.
Kilka tygodni temu gmina podpisała umowę z firmą, która ma zinwentaryzować miejsca parkingowe w mieście. Dokument nie jest jeszcze gotowy. Burmistrz Grzegorz Cichy powiedział nam jednak, że nie jest zwolennikiem wprowadzenia proponowanego rozwiązania, ze względu na trudność z wyegzekwowaniem jego zapisów. - Nie wiadomo jak mielibyśmy kontrolować, kto jak długo parkuje. Ktoś musiałby to sprawdzać - mówi i przekonuje, że o wiele lepszym rozwiązaniem jest objęcie ulic 3 Maja, Krakowskiej i Rynku przyszłą strefą płatnego parkowania. - Wtedy albo zamontujemy parkometry, albo zatrudnimy inkasentów. To są rozwiązania sprawdzone w innych miastach, gdzie funkcjonują od dawna. W tym kierunku powinniśmy iść - uważa burmistrz.
WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 20. "Szabaśnik"
Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?