Poezja wywiedziona z nurtu rzeki

NOWOŚCI WYDAWNICZE. Dziś promocja najnowszego tomiku wierszy starosądeckiej poetki Danuty Sułkowskiej

Po tej udanej przygodzie z prozą i dokumentem Danuta Sułkowska wróciła do poezji, fundując miłośnikom swojej twórczości literacką perełkę pt. "Rzeka". Na 70 stronach pomieściła wiersze adresowane do wyrobionego odbiorcy, bo też Sułkowska od pierwszej książki wysoko ustawia poprzeczkę. W jej poezji nie ma powierzchowności, prostych skojarzeń czy zużytych metafor. Jest głębia egzystencjalnych przemyśleń i filozoficznych odniesień. Już przecież sama rzeka jest czytelnym zwróceniem się do słynnego "panta rhei kai ouden menei" (wszystko płynie, nic nie stoi w miejscu) Heraklita z Efezu. Wspomina o tym w posłowiu do książki Danuty Sułkowskiej prof. Ignacy Stanisław Fiut.

Czytamy w nim, że nieprzypadkowo poetka "skoncentrowała swoje fundamentalne przeżycia artystyczne wokół fenomenu rzeki, która jest dla niej czymś szczególnie ważnym i inspirującym, bo właśnie w obcowaniu z nią doświadcza owych wzniosłych przeżyć, z których wyrastają jej wiersze pomieszczone w tym tomiku. Poetka dokonuje jakby mistycznego zjednoczenia się z żywiołem i bierze go za metaforę własnego, ale i wspólnego z innymi istotami żywymi - istnienia (...)".

Dodajmy, że Danuta Sułkowska debiutowała w 1997 r. tomikiem wierszy pt. "Czas poezji". Pisuje też mniejsze i większe formy prozatorskie, w tym opowiadania, recenzje i artykuły publicystyczne. Jest inicjatorką i jurorem ogólnopolskich konkursów poetyckich "O Wawrzyn Sądecczyzny" oraz "Stary Sącz. Witraż poetycki". O swojej najnowszej książce opowie dziś o godz. 17 w czytelni Powiatowej i Miejsko-Gminnej Biblioteki Publicznej w Starym Sączu. Spotkanie promocyjne poprowadzi Wanda Łomnicka-Dulak.

(SZEL)