Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podgórzan nie stać na odnowę zabytkowych kamienic

Paulina Szymczewska
Tak wyglądała kamienica przy ul. Limanowskiego 13 przed remontem elewacji...
Tak wyglądała kamienica przy ul. Limanowskiego 13 przed remontem elewacji... Archiwum
Podgórze. SKOZK zachęca do korzystania z dotacji, ale właścicielom nieruchomości często brakuje pieniędzy na wkład własny

Tylko do końca lipca właściciele zabytków w Starym Podgórzu mogą składać wnioski o dofinansowanie w przyszłym roku remontów swych nieruchomości z funduszy Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Krakowa. Choć SKOZK zachęca do korzystania z tych pieniędzy, zainteresowanie jest niewielkie. - Na razie są to pojedyncze wnioski - przyznaje Maciej Wilamowski, dyrektor biura SKOZK.

SKOZK od 2012 r. traktuje odnowę zabytków Podgórza jako jeden ze swoich priorytetów, co roku rezerwując na ten cel specjalną pulę pieniędzy. Wszystko po to, by prace konserwatorskie nie przebiegały tu wolniej niż w innych częściach Krakowa.
Na przyszły rok SKOZK planuje przeznaczyć dla Podgórza 1,6 proc. ze swej ogólnej puli dofinansowań. To powinno pozwolić na zrealizowanie prac remontowych i konserwatorskich za ok. milion złotych - to znacząca suma, która wystarczy na kilka solidnych inwestycji. Słowem: pieniądze czekają, by po nie sięgnąć. Problem jednak w tym, że prawie nikt sięgać nie chce.

- W Podgórzu jest ponad 40 kamienic wpisanych do rejestru zabytków. Z wnioskami o dofinansowanie zgłasza się do nas zaledwie cztery, pięć obiektów rocznie. W dodatku zdarza się, że niektóre się wycofują - przyznaje Maciej Wilamowski.
Wystarczy tu wymienić choćby kamienicę przy ul. Limanowskiego 13. W latach 2013 i 2014 jej właściciele skorzystali z pieniędzy ze SKOZK - została m.in. odnowiona elewacja.

W tym roku remont miał być kontynuowany, ale właściciele się wycofali. Powód? - Brak pieniędzy na wkład własny. SKOZK dofinansowuje bowiem do 50 proc. kosztów remontu, a resztę właściciel musi wyłożyć z własnej kieszeni - wyjaśnia Paweł Kubisztal, szef Stowarzyszenia Podgorze.pl i członek SKOZK.

Maciej Wilamowski zwraca uwagę, że w Podgórzu wiele jest kamienic, gdzie wspólnoty mieszkaniowe są niezamożne, mają niewielki fundusz remontowy, więc nie są w stanie wygospodarować pieniędzy na wymagany wkład własny. - W Podgórzu widać tę biedę. Nie ma porównania ze Śródmieściem, gdzie w kamienicach działają różne lokale - i to na nich właściciele zarabiają - dodaje Kubisztal.

Ograniczone fundusze nie muszą być jednak przeszkodą w staraniu się o dotację. - Przecież to nie musi być od razu generalny remont. To mogą być drobne rzeczy, jak np. odnowa zabytkowych drzwi, konserwacja elementów dekoracji wnętrz itp. Prace można rozłożyć na kilka lat, stosownie do swych możliwości finansowych - podkreśla dyrektor biura SKOZK.

Przypomina jednocześnie, że właściciele zabytkowych kamienic mogą się też ubiegać o dodatkowe dotacje z Urzędu Miasta - w wysokości połowy wkładu własnego, czyli de facto wystarczy wyłożyć tylko 25 procent kwoty potrzebnej na renowację. - Zachęcamy do korzystania z tej formy wsparcia. To dobre rozwiązanie zwłaszcza dla niezamożnych - podkreśla dyrektor Wilamowski.

Poza kwestiami finansowymi drugi z głównych powodów, dla których w Podgórzu jest małe zainteresowanie dotacjami SKOZK, to nieuregulowany stan prawny nieruchomości. Zdaniem Pawła Kubisztala miasto powinno rozważyć zorganizowanie pomocy dla właścicieli takich kamienic. - Mogłoby np. powstać stanowisko w magistracie, gdzie urzędnicy udzielaliby porad i pomagali w uregulowaniu stanu prawnego nieruchomości. A nie że teraz trzeba iść do prawnika i za każdą wizytę płaci się 200 zł - zwraca uwagę szef Stowarzyszenia Podgorze.pl.

O dofinansowanie remontów na przyszły rok właściciele zabytkowych kamienic w Podgórzu mogą starać się jeszcze tylko do końca lipca. Na razie wpłynęły jednak tylko pojedyncze wnioski. - Jest jeszcze czas. Z doświadczenia wiem, że 99 proc. wniosków wpływa ostatniego dnia - mówi Maciej Wilamowski.

Zwraca jednocześnie uwagę, że odnowa zabytków to proces długotrwały. Wymaga on m.in. wykształcenia w ludziach pewnych nawyków, nie od razu ustawi się kolejka chętnych po dotacje. - Takie duże programy rozkręca się latami. I my to robimy - podkreśla dyrektor biura SKOZK. I dodaje, że jest optymistą: program wsparcia odnowy zabytków Podgórza na pewno się rozwinie.

W Podgórzu jest 46 kamienic wpisanych do rejestru zabytków. W ciągu ostatnich lat w ośmiu budynkach przeprowadzono prace konserwatorskie dofinansowane z funduszy SKOZK. Odnowiony został m.in. Dom Pod Czarnym Orłem przy Rynku Podgórskim 13 i XIX-wieczna kamienica przy Limanowskiego 14.

Więcej informacji o tym, jak starać się o dotacje ze SKOZK, można znaleźć na stronie www.skozk.pl.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski