Po pierwsze - wychowanie

Piłkarskie podsumowania: trampkarze Proszowianki

 Kilka dni temu rozgrywki rundy jesiennej zakończyły trzy drużyny trampkarzy Proszowianki. Runda była udana. Starsi i młodsi bez straty punktów prowadzą w IV lidze. Najmłodsi, w zależności od rezultatów meczów zaległych, zakończą rundę na 4 lub 5 miejscu. W przypadku młodych piłkarzy ważne są jednak nie tyle wyniki, ile atmosfera, jaka wokół nich panuje. Pod tym względem wiele się ostatnio w Proszowiance zmieniło.
 O ile w czerwcu w klubie trenowała 60-osobowa grupa dzieci i młodzieży, teraz jest ich 160. Trampkarzy młodszych prowadzi Czesław Godoń, trampkarzy starszych i juniorów Jacek Skalski, z pozostałymi ćwiczy Dariusz Siekliński. Szkolenie trwa cały rok. Już w przyszłym tygodniu rozpoczną się zajęcia w hali. Trener obiecuje, że każda grupa wiekowa raz w roku wyjedzie na turniej zagraniczny. W przyszłym roku będą to wyjazdy do Francji i Belgii. Oczywiście tak szeroko zakrojonego programu nie można byłoby wcielić w życie, gdyby nie pomoc i dobra współpraca wielu ludzi i instytucji. - Główna w tym zasługa zarządu klubu, który postawił sobie za cel systematyczną pracę z młodzieżą. Znakomicie układa się też współpraca z Urzędem Miejskim, który przekazuje środki na szkolenie młodzieży, a burmistrz Klaudiusz Kawecki i Wiesław Paluch bardzo interesują się postępami dzieci. Dobrze współpracujemy również ze Szkołą Podstawową nr 1 i panią dyrektor Sabiną Kowalską. Pomagają nam bardzo rodzice i prywatne firmy, które przekazują co miesiąc określone kwoty na potrzeby młodzieży. Na razie są to firmy Auto-Art Marka Tuleja i Mirosława Kopcia oraz Instalator Adama Stopińskiego. Zachęcamy do współpracy następnych - dodaje trener Siekliński.
 Do wyników trampkarzy nie można jednak jeszcze przywiązywać dużej wagi. Zespoły spisują się dobrze, ale trzeba pamiętać, że z reguły występują w najniższych klasach rozgrywkowych. Z drugiej strony głównym celem ich szkolenia jest nie wynik, a wychowanie piłkarzy, którzy za kilka lat będą mogli grać w drużynie seniorów. Mimo to cele, jeżeli chodzi o postęp sportowy, są ambitne. W klubie zakłada się, że w ciągu 5-6 lat juniorzy powinni awansować do klasy międzyokręgowej, a trampkarze starsi i młodsi do I ligi.

(ALG)

 Trampkarze starsi i młodsi (na pierwszym miejscu wynik starszych): Gimnazjum Myślenice 6-1, 6-0, Promień Skawina 7-0, 5-2, Iskra Krzęcin 2-0, 7-0, Niedźwiedź 6-0, 3-2, Pogoń Skotniki 7-1, 6-1, Gdovia 3-2, 8-1
 Trampkarze najmłodsi: Wawel 3-0, Wisła 0-8, Garbarnia 1-2, Płaszowianka 3-3, Armatura 2-0, Gwarek 2-2, Hutnik II 3-2, Prokocim 2-9
 Strzelcy starsi: Rokita - 13, Ciszkowicz, Czekajski - 5, Kloskowski, Wawrzeń - 3, Wciśliński - 1, samob. - 1
 Strzelcy młodsi: A. Przeniosło - 12, M. Przeniosło - 10, Piotrowicz - 5, Pietras - 3, Wawrzeń - 2, Rojek, Porębski, Nowak - 1
 Strzelcy najmłodsi: Pietras - 6, Jelonkiewicz - 3, Rybak - 2, Rychlicki, Gałkowski, Kozerski, Patura, A. Stopiński - 1