Fot. Anna Kaczmarz
O TYM SIĘ MÓWI. Rosną emocje w Zarządzie Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dyrektorka zapowiedziała, że pozwie naszą redakcję do sądu.
Mamy więc odpowiadać przed sądem za zniesławienie miejskiej jednostki, co jest zagrożone karą ograniczenia wolności do roku.
CZYTAJ TAKŻE: CBA w miejskiej jednostce >>Problem w tym, że we wczorajszym artykule "CBA w miejskiej jednostce" ani razu nie padło słowo "kontrola". Napisaliśmy jedynie, że CBA "się zajęło". Rzecznik tej instytucji potwierdził nam, że weryfikuje ona pewne informacje i w związku z tym zwróciła się do ZIKiT o przekazanie dokumentów dotyczących działalności miejskiej jednostki.
Pani dyrektor ZIKiT najwyraźniej nie lubi słowa "kontrola", ale weryfikowanie informacji i sprawdzanie dokumentów jest jednak formą kontroli. Przecież agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego nie przyszli do zarządu infrastruktury z wizytą towarzyską, żeby napić się kawy z szefową tej jednostki.
Choć nie użyliśmy słowa "kontrola", chętnie spotkamy się z panią dyrektor w sądzie. Być może wtedy znajdzie ona czas na wyczerpujące wyjaśnienie wszystkich wątpliwości związanych z opisywaną przez nas od trzech tygodni kontrowersyjną umową na restrukturyzację ZIKiT.
Miejska jednostka zapłaciła lubelskiej firmie NLP Neuroedukacja ponad 400 tys. złotych za przeprowadzenie szkoleń i wdrożenie nowego systemu zarządzania. Umowa miała być wykonana w ciągu dwóch tygodni, co oznacza, że każdy z siedmiu konsultantów firmy dostawał dziennie ponad 5 tys. zł.
I właśnie wysokość tej kwoty i zasadność jej wydania przez ZIKiT budzi najwięcej wątpliwości - nie tylko reporterów "Dziennika Polskiego", ale także radnych miejskich. Zwłaszcza że inna wynajęta przez urzedników miejskich firma dostała 68 tys. zł za rok pracy i przeprowadzenie skomplikowanej operacji związanej z wdrożeniem nowego systemu wywozu śmieci.
Pojawiają się również pytania, czy wybór lubelskiej firmy był trafny. NLP Neuroedukacja, jak jej nazwa wskazuje, w swojej pracy wykorzystuje kontrowersyjne programowanie neurolingwistyczne, czyli zbiór technik służących modyfikacji myślenia i działania ludzi.
Twórcy NLP promowali tę metodę jako formę psychoterapii i sztukę doskonalenia. W środowiskach naukowych metoda ta nie znalazła jednak uznania. Krytykowana jest m.in. za to, że służy manipulacji (wykorzystują ją np. szkoły uwodzenia).
Czyżby w ZIKiT dali się uwieść?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?