18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

CBA w miejskiej jednostce

AGNIESZKA MAJ, PIOTR TYMCZAK
Fot. Anna Kaczmarz
Fot. Anna Kaczmarz
Po naszych artykułach o tym, jak prywatna firma dostała ponad pół miliona złotych za opracowanie programu oszczędności dla Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu - sprawą zajęło się Centralne Biuro Antykorupcyjne.

Fot. Anna Kaczmarz

KONTROWERSJE. Ponad 5 tys. zł dziennie kosztowała praca każdego z siedmiu konsultantów prywatnej firmy, która na zlecenie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu opracowała nowy system zarządzania w tej jednostce

- Agenci CBA weryfikują pewne informacje. W związku z tym zwrócili się do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu o dokumenty. Na tym etapie nie przesądzamy, czy doszło w tym wypadku do złamania lub naruszenia prawa - powiedział nam Jacek Dobrzyński, rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: ZIKiT niekontrolowany, czyli pójdziemy do paki >>

Przypomnijmy, że lubelska firma NLP Neuroedukacja dostała ponad pół miliona zł za przygotowanie programu oszczędności w ZIKiT. Polegał on m.in. na degradacji 114 pracowników i zmianie warunków wynagradzania. Ponad 400 tys. zł kosztowało przeprowadzenie szkoleń i wprowadzenie nowego systemu zarządzania. Jak wynika z warunków przetargu, do którego udało nam się dotrzeć, ta praca miała być wykonana w ciągu dwóch tygodni: od 13 do 27 lutego. I tyle firma nad tym pracowała. Można więc policzyć, że jeden dzień roboczy każdego z siedmiu konsultantów kosztował ponad 5 tys. zł. Kiedy na konferencji zwołanej przez ZIKiT w sprawie wyjaśnienia wątpliwości dotyczących zmian w tej jednostce pytaliśmy, ile dni przedstawiciele NLP Neuroedukacja pracowali nad projektem, otrzymaliśmy ogólną odpowiedź, że w sumie trzyetapowa współpraca z ZIKiT-em (potwierdzona podpisaniem trzech umów) objęła 3 miesiące.

Wysokie wynagrodzenie dla firmy NLP Neuroedukacja bulwersuje także radnych. - Okazuje się, że inne firmy, które również współpracują z miejskimi jednostkami i to przy bardzo poważnych projektach, dostają za swoją pracę o wiele mniej pieniędzy - mówi Grzegorz Stawowy, szef klubu PO w Radzie Miasta. Podaje przykład firmy Arup, która doradza Miejskiemu Przedsiębiorstwu Oczyszczania w przeprowadzeniu skomplikowanej operacji przygotowania nowego systemu wywożenia śmieci. - Za rok pracy firma dostała 68 tysięcy złotych. Wchodzą w to analizy i raporty. Firma ma też płacone za każdą godzinę spędzoną na posiedzeniu komisji Rady Miasta - mówi radny Grzegorz Stawowy.

Wątpliwości wzbudza także przetarg. Został rozstrzygnięty bardzo szybko, w ciągu 8 dni, wpłynęła tylko jedna oferta i nie ma o nim śladu w informacjach o przetargach na stronie internetowej ZIKiT, choć znajdują się tam inne zamówienia publiczne tej jednostki. Od trzech tygodni nie możemy się doprosić władz ZIKiT o udostępnienie nam tych dokumentów.

Gdy zwróciliśmy się o to, rzecznik Michał Pyclik odpowiedział nam: - Tematyka poruszona w pytaniach była przedmiotem konferencji prasowej, na którą państwo również byli zaproszeni. W związku z powyższym uznaję, że temat został wyczerpany.

Wspomniana konferencja przypominała bardziej wykład. Po niej przedstawiciele firmy NLP Neuroedukacja bardzo spieszyli się na pociąg. Jeden z nich poświęcił nam na rozmowę niecałe dwie minuty.

Nie dostaliśmy także odpowiedzi na pytanie, dlaczego przetarg wygrała firma, która nie miała żadnego doświadczenia w pracy z jednostkami samorządowymi. Potwierdził to nam po konferencji wiceprezes NLP Neuroedukacja Marek Rudziński: - Jeżeli chodzi o jednostkę miejską, przyznaję, że tak było. Dlatego ten projekt bardzo mocno powstawał we współpracy z kadrą kierowniczą ZIKiT, aby doświadczenie, jakie przenosimy z obszaru spółek komercyjnych, również skarbu państwa, zastosować w jednostce gminnej.
Z ogłoszenia o przetargu, które udało nam się zdobyć, wynika natomiast, że warunkiem przetargu jest to, aby firma miała już na koncie wykonanie szkoleń dla jednostki samorządu terytorialnego lub rządowego.

Firma NLP Neuroedukacja dostała pieniądze na podstawie trzech umów: dwie pierwsze zostały zawarte na jesieni ubiegłego roku i opiewały w sumie na kwotę ok. 140 tys. zł. Trzecia - podpisana w marcu tego roku to szkolenia za ponad 400 tys. zł.

Choć wytropiliśmy szczegóły przetargu na ponad 400 tys. zł, nie udało się nam dotrzeć do dwóch innych na łączną kwotę 140 tys. zł. Tyle ZIKiT zapłacił za "przeprowadzenie konsultacji-audytu procesów ZIKiT", oraz za "przeprowadzenie konsultacji z dyrektorem ZIKiT".

Dyrektorka ZIKiT Joanna Niedziałkowska nie chce komentować sprawy. Wczoraj poinformowała nas, że prośba dotycząca ujawnienia dokumentacji została przekazana do odpowiedniego wydziału ZIKiT, który ma udzielić odpowiedzi.

W sprawie nie chce na razie wypowiadać się prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. - Prezydent zlecił kontrolę w ZIKiT i innych miejskich jednostkach. Ma ona dać odpowiedź na pytanie, czy zasadne było zlecania takich prac na zewnątrz. Będzie komentował tę sprawę po zapoznaniu się z wynikami kontroli - mówi Monika Chylaszek, rzeczniczka prezydenta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski