Grzegorz Skowron: EDYTORIAL
Wcale tak być nie musi. Zdaję sobie sprawę, że z żywiołem nikt nie wygra, ale ważne, aby wiedzieli to wszyscy i to zanim żywioł się pojawi. Kiedy prognozy pogody przewidują opady deszczu, zabieramy ze sobą parasol lub ryzykujemy, że nas zmoczy. Raczej zabieramy parasole.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Przesiedlenia tańsze od wałów >>Kiedy specjaliści mówią, że nie należy budować na terenach zalewowych lub osuwiskowych, albo ich słuchamy, albo nic sobie z tego nie robimy. Raczej ignorujemy ostrzeżenia. A przecież mokre ubranie to nic wobec utraty dorobku życia. Co gorsza – w tym przypadku trudno nawet mówić, że Polak jest mądry po szkodzie. Wielu odbudowuje zniszczenia, choć nie ma gwarancji, że za kilka lat woda znowu nie zabierze im domu i dobytku.
Z ochroną przed powodzią jest jak ze zdrowiem – najskuteczniejsza i najtańsza jest profilaktyka. Palimy papierosy, nadużywamy alkoholu, niezdrowo się odżywiamy – narażamy się na choroby i kosztowne leczenie. Budujemy się na terenach zalewowych, urbanizujemy tereny leśne i rolne, coraz większe powierzchnie zalewamy betonem – stwarzamy dodatkowe zagrożenie powodziowe.
Ale jest nadzieja. Skoro wielu Polaków zmieniło swoje nawyki i stara się prowadzić zdrowy tryb życia, tak pewnie i kiedyś wielu z nas dojdzie do wniosku, że nie warto budować domu, który może być zalany po dach i żyć w ciągłym strachu o życie i majątek.
I tak jak w przypadku zdrowia – zmiana nawyków to sprawa wszystkich. Bo tak jak za operacje płacimy wszyscy, tak za odbudowę zniszczeń, nawet jeśli tragedia nas nie dotyczy, płaci Pan, Pani i Pani, i Pan, i... wszyscy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?