W ekstraklasie koszykarek: mecz walki w Pabianicach
Punkty: Pantelejewa 22 (3x3), Krupska-Tyszkiewicz 15 (2x3), Pałka 14, Krystofova 12, Lamparska 10 (2x3), Da Costa 4, Toma 1 - Perovanovic 16, Skerovic 16 (2x3), DeForge 1 5(3x3), Johnson 13, Kress 5 (1x3), Radwan 5 (1x3), Trafimawa 2.
Mecz zaczął się minutą ciszy, poświęconą pamięci ofiar katastrofy w hali w Katowicach.
Najpierw trafiła Polfa, prowadziła jeszcze 4-3, ale Wisła zaczęła grać sprawniej, piłka krążyła z rąk do rąk i chętnie wpadała do kosza pabianiczanek. Po rzutach wolnych Skerovic w 5 min zespół gości prowadził 9-4. I tu skończyła się - na razie - skuteczność krakowianek, natomiast Polfa uzyskała 10 pkt pod rząd, z 4-9 zrobiło się - po "trójce" Lamparskiej - 14-9.
W drugiej kwarcie wiślaczki prowadziły w 13 min 22-19. Potem prowadzenie się zmieniało, był też remis 24-24, Johnson wykorzystała dwa wolne i było 24-26. I znów nastąpił przestój wiślaczek, a Polfa uzyskała 7 pkt pod rząd i prowadzenie 33-26. Wtedy trafiły Johnson, Radwan, także Kress, która już miała 4 przewinienia na swym koncie.
Do przerwy Polfa prowadziła 34-32 i w trzeciej kwarcie uciekła na 38-32 i w 23 min na 41-36. Mecz stał się jeszcze bardziej emocjonujący, toczyła się agresywna walka. Walczono pod tablicami i zarazem "w parterze", o piłkę toczącą się po parkiecie. Nikt nie szczędził sił, tyle że bardzej ich ubywało wiślaczkom. Jednak w 26 min jeszcze prowadziły 45-44 po rzucie Trafimawej. Zaraz wyrównała Rumunka Toma, a Skerovic znów dała prowadzenie swmu zespołowi. W 29 min Perovanovic rzuciła na 49-47 dla Wisły, ostatnie prowadzenie w tym spotkaniu. Za chwilę błąd podania popełniła Skerovic i było 52-49 dla Polfy.
W czwartej kwarcie bardziej skoncentrowana była Polfa, jej podania dokładniejsze, rzucały celnie m.in. Lamparska i Pantelejewa, w 36 min wynik brzmiał 65-58. Znów wiślaczki popełniły błędy, oddały pilkę w ręce przeciwniczek i w 37 min Polfa prowadziła 71-60. Czyżby losy meczu były rozstrzygnięte?
Okazało się, że nie. Trafiała Johnson, jej koleżanki, ostatnia rzuciła DeForge i na 48 sekund przed końcem było tylko 71-70. Lamparska trafiła, potem Pantelejewa z wolnych i Polfa odetchnęła, wynik był 75-70. Jeszcze DeForge poprawiła na 75-72. Ale w ostatnich sekundach więcej opanowania wykazały pabianiczanki i wugrały mecz.
Była to pierwsza porażka Wisły Can-Pack w tym sezonie. Po 14 zwycięstwach przyszła porażka z rywalem silnym i po zaciętym meczu. Gdyby nie kilka prostych błędów, to wynik mógłby być inny. DeForge nie błyszczała na parkiecie jak zazwyczaj. Niemniej wiślaczki miały za sobą w tym tygodniu wyjazd do Francji i dwa mecze w ramach Euroligi. Polfa mogła spokojnie przygotowywać się do walki ze zmęczonym liderem. Wisła chciała przełożyć wczorajszy mecz, ale Polfa nie wyraziła zgody.
(jot)
DeForge gwiazdĄ Euroligi
W pierwszym w historii Euroligi koszykarek Meczu Gwiazd wystąpią Agnieszka Bibrzycka z Lotosu oraz Amerykanka Anna DeForge z Wisły Can-Pack. Zagrają w przeciwnych drużynach. Mecz Gwiazd - 8 marca w węgierskim Pecsu - odbędzie się według formuły Gwiazdy Europy - Reszta Świata. Po 10 koszykarek obydwu zespołów wybierali kibice głosując na oficjalnej stronie FIBA-Europe. Oddano ponad 40 tysięcy głosów.
Zdaniem trenerów
Tomasz Herkt, Polfa:
- Jestem zadowolony z wyniku i gry. Nasze akcje były urozmaicone, szkoda tylko, że czasem nie trafialiśmy z sytuacji podkoszowych. Stąd nerwowa końcówka meczu, ale po pewnym załamaniu, wróciliśmy do równowagi. Chcieliśmy wygrać z Wisłą i spokojnie zająć drugie miejsce w tabeli w obliczu nadchodzącej fazy play-off.
Elmedin Omanic, Wisła Can-Pack:
- Bardzo dobry mecz, walka punkt za punkt. Jednak rozegranie trzech meczów w tygodniu dało się nam we znaki. Skerovic stale gra pełne mecze, bo nie mamy drugiej takiej rozgrywającej. Zmęczona była też DeForge. Przegraliśmy mecz w lidze, ale nadal koncentrujemy się na walce w ekstraklasie, mamy wielki cel przed sobą. (O)
Inne wyniki
Meblotap AZS Chełm - CCC Polkowice 57-86 (16-14, 14-22, 9-25, 18-25), Cukierki Odra Brzeg - Lotos Gdynia 81-77 (20-25, 22-15, 22-12, 17-25), Kolegium Karkonoskie Jelenia Góra - AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 67-69 (20-15, 11-21, 16-20, 20-13), AZS Poznań - ŁKS w środę.
(JOT)
Wisła
15
29
1177-850Polfa
15
28
1205-881Polkowice
14
24
955-882Lotos
13
22
1025-900AZS G.
14
22
982-921Cukierki
14
20
865-982Meblotap
14
18
807-993Kolegium
15
17
820-1154
ŁKS
14
16
846-970AZS P.
12
14
704-853
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?