Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stary młodnieje

JOLANTA CIOSEK, ŁUKASZ GAZUR
Jak już wczoraj informowaliśmy, minister zamierza ogłosić konkurs na dyrektora krakowskiego Starego Teatru. Po 11 latach odejść ma Mikołaj Grabowski. A w środowisku nie milkną plotki.

KONTROWERSJE. Trwają dyskusje wokół kandydatur na dyrektora Starego Teatru

Na razie jednak ministerstwo nie ogłosiło warunków konkursu ani składu komisji. Za to pojawiły się w kuluarach kandydatury na dyrektorów. W grę wchodzą przede wszystkim zgłoszony na spotkaniu Rady Artystycznej Grzegorz Jarzyna, jeden z najbardziej znanych polskich reżyserów, obecnie szef TR Warszawa. Dalej - jednym tchem z Jarzyną - wymieniane są dwa krakowskie nazwiska: Jan Klata, reżyser, który na deskach Starego Teatru wystawiał m.in. "Trylogię", oraz Bartosz Szydłowski, kierujący teatrem Łaźnia Nowa, pomysłodawca i dyrektor krakowskiego festiwalu "Boska Komedia". Oba te nazwiska pojawiły się podobno podczas spotkania Rady Artystycznej, a dziś wymieniane są jako "kandydatury zespołu". W grę wchodzą jeszcze reżyser Michał Zadara i Paweł Łysak, dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy.

CZYTAJ TAKŻE: Czeka nas wielka rewolucja w krakowskim Starym Teatrze >>

Niestety, nie udało nam się skontaktować z Grzegorzem Jarzyną, który przebywa we Francji, gdzie reżyseruje spektakl - takie informacje przekazano nam w TR Warszawa. Natomiast Jan Klata i Michał Zadara nie odbierają telefonów i nie odpowiadają na e-maile. - Jestem bardzo zaszczycony, że moje nazwisko pojawiło się wśród kandydatów na szefa tak znakomitej sceny jak Stary Teatr - mówi Paweł Łysak. - I właściwie nic więcej w tej sprawie nie mam do powiedzenia, ponieważ nie otrzymałem żadnej oficjalnej propozycji, by przystąpić do konkursu. Co bym zrobił, gdybym takową otrzymał? Nie zastanawiałem się nad tym, bo jestem zajęty prowadzeniem bydgoskiej sceny. Natomiast do konkursu otwartego zapewne bym nie przystąpił, bo - jako dyrektorowi - nie bardzo by mi wypadało.

Bartosz Szydłowski mówi, że na razie "nie chce komentować sprawy".

Rozmowniejsi okazują się aktorzy Starego Teatru. - Przede wszystkim jestem zdegustowany formą, w jakiej ministerstwo proponuje zmianę dyrektora artystycznego Starego Teatru - mówi Jan Peszek. - Zarówno zespół tego teatru jak i Mikołaj Grabowski zasługują na poważne traktowanie i szacunek za to, czego dokonali. Natomiast co do kandydatów - czas pokaże, którzy przystąpią do konkursu i kogo konkurs wyłoni. Każdy ze znanych mi kandydatów ma swoje zalety, by prowadzić teatr. Jednego jestem pewien: szybkość w podejmowaniu decyzji nie jest dobrym doradcą w tej sprawie. I jeszcze jedno: czy aby na pewno dyrektor Starego Teatru powinien być wyłoniony w drodze konkursu? - zastanawia się.

- O wszystkim dowiadujemy się z wywiadów prasowych ministra, który nie spotkał się z zespołem, nie wysłuchał naszego zdania w tej sprawie - mówi Juliusz Chrząstowski, aktor, przewodniczący Koła ZASP przy Starym Teatrze. - Bazujemy na informacjach prasowych i tak naprawdę żadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie nie znamy. Dyrektor Grabowski informował nas już od pewnego czasu, że chciałby przekazać teatr nowemu dyrektorowi, ale chciał, by wszystko odbyło się płynnie, bez niepotrzebnej zawieruchy. Powstało nikomu nie służące zamieszanie medialne wbrew naszej woli. Ale na szczęście teatr pracuje, jeździ na festiwale i mamy nadzieję, że zmiana dyrekcji nie wpłynie na naszą pracę. Od nowego dyrektora oczekujemy, by kontynuował dorobek Starego Teatru, byśmy mogli pracować z dobrymi reżyserami, by tytuły przez nas wypracowane utrzymały się na afiszu - wyjaśnia.
 

- Cóż, Stary Teatr się odmładza. Stąd zwrócenie się w stronę modnych nazwisk średniego pokolenia. Ale prawdą może się okazać plotka, że Jarzyna wcale na poważnie nie rozważa przyjścia do krakowskiego teatru i że chce jedynie w ten sposób szachować władze Warszawy, by zadbały o TR - zaznacza anonimowo jeden z aktorów "Starego". Dodaje, że wielu członków zespołu boi się "narzucenia osoby dyrektora". Podkreśla też, że dla wielu aktorów nie do przyjęcia jest fakt, iż nikt dotąd "nie poprosił ich o konsultacje". Stąd próby wskazania kandydata, które pojawiły się w mediach.

Na razie resort kultury nie ogłosił warunków konkursu ani składu komisji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski