– Priorytetem jest referendum. O ruchu będziemy rozmawiać wówczas, kiedy będziemy mocno skonsolidowani wokół referendum i przekroczymy próg referendalny. Wiele osób pyta mnie o program, a program to największe kłamstwo wyborcze. My będziemy wskazywać podstawowe problemy i drogi do ich rozwiązania – mówił Paweł Kukiz podczas sobotniego spotkania zwolenników jednomandatowych okręgów wyborczych.
Dodał, że w Polsce podstawowym problemem jest ustrój. I że jeśli w zaplanowanym na 6 września referendum nie dojdzie do zmiany ordynacji wyborczej, „nie wyzwolimy się od grabieżców, którzy wysysają nasz kapitał”. Kukiz przyznał, że jednak ma program – jak Józef Piłsudski: „Gonić k... i złodziei”.
W hali widowiskowo-sportowej w Lubinie Kukiza słuchało około 2 tys. osób. Wszyscy witali go owacjami na stojąco. Wśród gości zjazdu znaleźli się m.in. były lider Konfederacji Polski Niepodległej Adam Słomka oraz Piotr Guział, samorządowiec z Warszawy, inicjator referendum w sprawie odwołania prezydent tego miasta Hanny Gronkiewicz-Waltz.
WIDEO: Paweł Kukiz: Program wyborczy to kłamstwo
Źródło: TVN24/x-news
Nie było natomiast jednego z liderów Bezpartyjnych Samorządowców, dotychczasowego promotora Kukiza, prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego. Podobno doszło między nimi do różnicy zdań w kwestii przywództwa w ruchu.
Podczas konferencji prasowej po spotkaniu z woJOWnikami Paweł Kukiz zapowiedział, że „twarze z list wyborczych” pokaże dopiero do końca lipca. – Walczymy z systemem. Gdy system pozna nasze metody, zrobi wszystko, żeby nas spacyfikować – tak tłumaczył zwłokę.
Zapowiedział też, że zaprosi na listy wszystkich kandydatów antysystemowych z ostatnich wyborów prezydenckich, m.in. Magdalenę Ogórek (SLD), Janusza Korwin-Mikkego (Kongres Nowej Prawicy), Grzegorza Brauna (bezpartyjny) i Mariana Kowalskiego (Ruch Narodowy). Na razie odpowiedział mu tylko Braun, pisząc na Twitterze: „Nie ma dla mnie miejsca w Twojej drużynie”.
WIDEO: Wo(JOW)nicy. Paweł Kukiz walczy, by jak najwięcej ludzi poszło na referendum
Źródło: TVP/x-news
– Propozycja Kukiza skierowana do antysystemowych kandydatów z ostatnich wyborów prezydenckich jest najlepszym odzwierciedleniem chaosu w jego ruchu lub nawet samej jego głowie. Jeśli te osoby o skrajnie różnych poglądach przyłączyłyby się do niego, reszta sympatyków najpewniej by od niego uciekła – mówi wprost prof. Janusz Majcherek, politolog z Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Dodał, że odpływ zwolenników może spowodować również brak konkretnych propozycji programowych ze strony Pawła Kukiza.
– Prognozowanie wyniku wyborczego ruchu Kukiza to jak wróżenie z fusów – mówi z kolei dr Paweł Płaneta, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. – Dla Kukiza niepokojące powinno być to, że wśród jego zwolenników zaczynają się pierwsze konflikty, a podziały będą się tylko nasilać. Antysystemowcy mogą odnieść sukces tylko w sytuacji, gdy się zjednoczą – dodał dr Płaneta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?