Od września nowe USG

Z wnioskiem o zakup aparatu wystąpiła przewodnicząca Komisji Zdrowia Maria Łakoma. W jej opinii urządzenie jest bardzo potrzebne do prawidłowego funkcjonowania Poradni K. - Z usług poradni w ubiegłym roku skorzystało 4 tysiące kobiet. W tym roku zanosi się, że będzie ich jeszcze więcej. Tymczasem nie posiada ona na swoim wyposażeniu aparatu USG - mówi Maria Łakoma.

Radnej nie przekonuje argument, że aparat USG znajduje się na Oddziale Gineko-logiczno-Położniczym i kobiety, które wymagają wykonania badania, są kierowane właśnie na oddział. - Nie jest tajemnicą, że kobiety starsze, zwłaszcza zamieszkujące na terenach wiejskich, niechętnie odwiedzają gabinety ginekologiczne. Kierowanie na badania na oddział, związane często z długim oczekiwaniem, stanowi dla nich dodatkowy stres. W efekcie część z tych, które otrzymują skierowania, nigdy na badania nie dociera. Dlatego uważam, że powinna być możliwość wykonania badania USG na miejscu, w Poradni K. Stąd właśnie mój wniosek - tłumaczy.

Radna Łakoma zarzuca przy tym dyrekcji szpitala, że ta na posiedzeniu Komisji Zdrowia sprzeciwiała się inicjatywie komisji. Tymczasem kierująca SP ZOZ Janina Dobaj zapewnia, że to nieporozumienie. - Moje wątpliwości wzięły się z przekonania, że pieniądze na zakup USG miałyby pochodzić z puli 250 tysięcy złotych, jakie powiat ma zamiar wydać na doposażenie placówki. A my już określiliśmy, co chcemy za to zakupić.

Aparatu USG na tej liście nie było - mówi i dodaje, że nowy aparat USG nie jest w jej opinii konieczny do prawidłowego funkcjonowania Poradni K i samego szpitala. Mimo to wyraziła zgodę na zakup, choć nie chciała, by stało się to natychmiast. - Wkrótce nastąpi połączenie Oddziału Ginekolo-giczno -Położniczego z Oddziałem Noworodków. Chcemy się przez jakiś czas przyjrzeć, jak będzie wyglądało funkcjonowanie nowopowstałego oddziału. Nie ukrywam bowiem, że zakup nowego sprzętu, który wiąże się z amortyzacją, spowodowałby pogłębienie deficytu i tak deficytowych oddziałów. Ale jeżeli miałoby się to stać jesienią, to nie widzę przeciwwskazań.

Skarbnik powiatu Izabela Moliszewska deklaruje, że we wrześniu w budżecie Starostwa powinno się znaleźć 30 tysięcy złotych na zakup mobilnego aparatu USG do Poradni K. Szpital nie poniesie w związku z tym dodatkowych wydatków.

- Zarząd powiatu co prawda jeszcze nie podjął decyzji w tej sprawie, ale myślę, że jest to dla nas koszt do udźwignięcia - deklaruje Izabela Moliszewska.

Jacek Tomasik, który jest zarówno członkiem Komisji Zdrowia, jak i Zarządu Powiatu uważa, że ten ostatni pozytywnie zaopiniuj wniosek radnej Marii Łakomej.

Na tym samym spotkaniu członkowie Komisji Zdrowia, już bez różnicy zdań, opowiedzieli się również za przekazaniem 250 tysięcy na zakup innych urządzeń, stanowiących wyposażenie szpitala. Najdroższy z nich to warta ponad 140 tys. złotych karetka transportowa. Oprócz tego w planach jest zakup miedzy innymi pomp infuzyjnych, aparatu KTG, defibrylatora itd.