Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Objawy, które zwodzą

Dorota Dejmek
Podobnie jak rok temu, ankieterzy Stowarzyszenia "Przebiśnieg" zapytają krakowian, co wiedzą o chłoniakach
Podobnie jak rok temu, ankieterzy Stowarzyszenia "Przebiśnieg" zapytają krakowian, co wiedzą o chłoniakach Stowarzyszenie "Przebiśnieg"
Światowy Dzień Wiedzy o Chłoniakach. Jutro, 14 września, w godz. 11-18 na placu Wolnica

Podstępny, przybiera maskę zwykłego przeziębienia, lekceważonego najczęściej przez chorych i zgłaszających się do lekarza zbyt późno. Światowy Dzień Wiedzy o Chłoniakach przypada tradycyjnie 15 września. Z tej okazji Stowarzyszenie Przyjaciół Chorych na Chłoniaki "Przebiśnieg" organizuje siódmą już edycję Kampanii Społecznej "Zdemaskuj chłoniaka".

Stowarzyszenie zaprasza krakowian w niedzielę, w godzinach 11-18 na plac Wolnica. Wiele będzie się działo. W programie m.in. warsztaty teatralne i muzyczne, zbiórka krwi, edukacja na temat chłoniaków oraz (w godz. 11.00-14.30) konsultacje z lekarzami z Kliniki Hematologii.

- To dobry moment, aby mówić o tym, czym są chłoniaki, jakie są ich objawy i jakie maski przybiera ten podstępny nowotwór - wyjaśnia Maria Szuba, przewodnicząca Stowarzyszenia "Przebiśnieg". - Jeśli dzięki naszym działaniom choć jedna osoba zdemaskuje u siebie chłoniaka i w porę zgłosi się do lekarza, to będzie to największy sukces kampanii.

Czym jest chłoniak?
Chłoniaki to nowotwory układu krwiotwórczego, które mogą zaatakować każdego bez względu na płeć, wiek i miejsce zamieszkania. Dzielą się na dwie główne grupy: chłoniaki nieziarnicze (ok. 80 proc. przypadków) i chłoniaki ziarnicze (inaczej chłoniak Hodgkina). Do grupy chłoniaków zalicza się również przewlekłą białaczkę limfocytową.

Przyczyny zachorowalności na chłoniaki nie zostały jeszcze poznane, choć wytypowano już wiele czynników, które zwiększają ryzyko ich wystąpienia.

Jakie daje objawy?
Objawy chłoniaków często przypominają przeziębienie i łatwo je zbagatelizować, przez co nowotwór wykrywa się dopiero w stadium zaawansowanym. Najczęściej występujące symptomy to: powiększone węzły chłonne, osłabienie, znaczna utrata masy ciała, nieuzasadnione zmęczenie, podwyższona bez wyraźnej przyczyny temperatura, obfite nocne poty, długo utrzymujący się kaszel lub duszność oraz uporczywe swędzenie skóry.Ważne, aby wszystkie niepokojące objawy, które utrzymują się dłużej niż trzy tygodnie, konsultować z lekarzem pierwszego kontaktu.

- Powiększone i bolesne węzły chłonne najczęściej oznaczają walkę organizmu z infekcją - wyjaśnia prof. dr hab. med. Aleksander Skotnicki, ordynator Kliniki Hematologii UJ CM. - To stan przejściowy, który nie stwarza zagrożenia dla życia i zdrowia. Podejrzenie pierwotnej choroby węzłów chłonnych budzą niebolesne węzły, powiększone do co najmniej 2 cm. Aby potwierdzić diagnozę, należy wyciąć cały węzeł i zbadać go pod mikroskopem.

Mamy dziś w Polsce sporo możliwości, dzięki którym możemy określić podtyp chłoniaków: badania cytologiczne, immunofenotypowe, cytogenetyczne, molekularne, precyzujące "przeciwnika", z którym przyjdzie się nam zmierzyć. W ramach wczesnej diagnostyki warto robić sobie co roku morfologię krwi.

Jak się go leczy?
Ze względu na dużą różnorodność chłoniaków istnieje wiele schematów ich leczenia. Przebieg terapii i rokowanie zależą m.in. od rodzaju i stopnia zaawansowania choroby, a także współistniejących schorzeń. W wyniku leczenia pacjentów z chłoniakami może nastąpić całkowite cofnięcie (całkowita remisja) choroby, wydłużenie czasu życia bez jej nawrotu oraz poprawa jakości życia. W leczeniu wykorzystuje się chemioterapię, radioterapię, immunoterapię, zabiegi chirurgiczne, przeszczepy szpiku i terapie celowane.

- Dawniej mówiliśmy chłoniak złośliwy, ponieważ nieleczony ulega progresji, jednak dzisiaj staramy się unikać określenia "złośliwy", bo negatywnie się kojarzy pacjentom - dodaje prof. Skotnicki. - Jest to tym bardziej istotne, że skuteczność leczenia chłoniaków jest coraz większa. Mówimy zatem, że jest to choroba węzłów chłonnych, która się dobrze leczy. Ważne jest podejście lekarza - nie leczymy chłoniaka, leczymy człowieka z procesem chorobowym.

Wszystko dzieje się na terenie organizmu, ponieważ chłoniak w chwili rozpoznania jest w całym ustroju. To nie jest guz piersi czy rak skóry, którego możemy wyciąć. Chłoniak jest wszędzie - w tym sensie jest to choroba ogólnoustrojowa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski