Czytaj także: Inwestycje nie mogą doczekać się dotacji. Może nie wystarczyć nam czasu na wydanie miliardów euro
Chodzi o fundusze unijne, a właściwie coraz większe opóźnienia w ich wydawaniu. To prawda, że grzech pierworodny popełniła sama Komisja Europejska, która za kilka lat będzie nas rozliczać z tego, czy wszystko zrobiono w terminie. To przecież politycy z Brukseli za długo debatowali o budżecie unijnym na lata 2014-2020 i uchwalili go z opóźnieniem. Potem urzędnicy pracujący w stolicy Unii Europejskiej z opóźnieniem zatwierdzili wykazy polskich inwestycji i projektów, przewidzianych do finansowania z unijnych dotacji. Wreszcie urzędnicy za długo pracowali nad wytycznymi, jak te dotacje dzielić, wydawać i rozliczać.
Ale nie można ukrywać, że opóźnienia leżą też po naszej stronie. Mieliśmy pecha, że akurat okres wyborczy przypadł na początek realizacji obecnych programów, bo poprzednicy skupili się na chwaleniu się nimi, a ich następcy szukają teraz ich błędów, niekoniecznie wymagających naprawy. Tracimy więc miesiące zamiast ruszyć z kopyta i dokonać kolejnego skoku cywilizacyjnego.
Obecny rząd tłumaczy, że sporo czasu stracił na ratowanie 30 miliardów złotych, bo Polsce groziło ich oddanie do unijnej kasy przez zaniedbania poprzedników. Chwała mu za to. Ale robi wszystko, by po roku 2020 kolejny rząd miał ten sam problem. Warto przy tym pamiętać, że dziś opóźnienia w wydawaniu europejskich funduszy są większe niż w latach 2000-2013. I nie wolno zapominać, że uratowane teraz 30 miliardów wcale nie poszło na nowe inwestycje, tylko rozliczono je w zrealizowanych już projektach. A więc tak naprawdę nie służyły rozwojowi, lecz „właściwie je zaksięgowano”.
Historia lubi się powtarzać. Czy i ta zasada się u nas sprawdzi?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?