Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie nadepnąć lwu na ogon...

O. Leon Knabit
Słowo na niedzielę. Siedemdziesiąt lat temu wojska rosyjskie wkroczyły do Warszawy, a dzień potem zajęły Kraków. Jaka różnica! Nasze miasto prawie niezniszczone, a stolica Polski w gruzach.

Gdyby nie było powstania, miasto by ocalało. Nie zginęłoby tylu ludzi, ale na podstawie doświadczeń wielu polskich miast z całą pewnością wielu z naszego ruchu zbrojnego trafiłoby do więzień i do piwnic UB, gdzie kaci różnej narodowości znęcali się nad polskimi patriotami. Wielu straciłoby życie, inni poszliby do lasu, by powiększyć liczbę żołnierzy wyklętych, a tysiące warszawiaków wywieziono by na Sybir, jako że wiemy, iż ten proceder odbywał się jeszcze dłuższy czas po tzw. wyzwoleniu.

Ale tak czy tak, porządek w Polsce, która miała być jeśli nie komunistyczna, to przynajmniej socjalistyczna, ustalono na zewnątrz. Wykonawcą był Związek Radziecki, wsparty przez usłużnych Polaków, których w historii nie brakowało, szczególnie od czasów rozbiorów. I zaczęła się walka z Narodem i z Kościołem, na którego czele rychło stanął Prymas Tysiąclecia, kardynał Stefan Wyszyński. Co ciekawe, gdy przebywał za granicą, nigdy nie powiedział złego słowa o ówczesnej władzy, z którą w kraju niemiłosiernie miał na pieńku. Mówił, że w kraju ma prawo i obowiązek walczyć z bezbożnym ustrojem, ale za granicą nigdy nie będzie przedstawiał Polski w złym świetle. A na pytanie jednego z dziennikarzy, jak to się żyje w kraju komunistycznym, powiedział - cytuję z pamięci: „Mamy dom, w którym żyjemy 1000 lat. I oto do domu wprowadza się lew. Więc uważamy, by mu nie nadepnąć na ogon”. O właśnie! A może byśmy tak sobie nie nadeptywali na ogon, na odciski, czy na co tam jeszcze da się nadepnąć. Przecież nadeptując na brata/siostrę Polaka, osłabiamy ojczyznę.

A słaba Polska to łakomy kąsek dla Wschodu i Zachodu. Szanujmy Ojczyznę! Nie nadeptujmy nikomu na ogon!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski