Obwinionymi w tym procesie są cztery osoby mieszkające w okolicach Krakowa, które uderzały w bębny podczas kontrmanifestacji smoleńskiej. Po raz pierwszy do Warszawy krakowscy „bębniarze” pojechali w lipcu 2016 r., ale wówczas zostali tylko przez policję zauważeni.
Dopiero miesiąc później, zanim jeszcze zdążyli uderzyć w bębny, zaczęła ich nagrywać jedna z policjantek, zostali też spisani. Potem były wezwania na policję, a następnie zaoczne wyroki sądu, nakazujące zapłatę grzywny. Wszyscy odwołali się od nich, dlatego sprawa trafiła do sądu.
ZOBACZ KONIECZNIE:
WIDEO: Mówimy po krakosku
Źródło: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?