Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Nowe fakty ws. zaginionego promieniotwórczego defektoskopu. Policja zatrzymała 33-letniego mężczyznę

Marcin Banasik
Marcin Banasik
W Krakowie nadal trwają poszukiwania zaginionego defektoskopu, zawierającego wysokoaktywne źródło promieniotwórcze. Zatrzymany został 33-latek odpowiedzialny za nadzór nad urządzeniem. Doszło też do specjalnego spotkania u wojewody małopolskiego z udziałem przedstawicieli Państwowej Agencji Atomistyki. Rozważane są różne scenariusze.

Co to jest defektoskop? Wysokoaktywne źródło promieniotwórcze

W nocy z 21 na 22 marca 2024 r. na terenie dzielnicy Nowa Huta w Krakowie firma prowadząca drogowe roboty budowlane (S7) odnotowała zaginięcie aparatu gammagraficznego (defektoskopu), zawierającego wysokoaktywne źródło promieniotwórcze. Prace na tym urządzeniu miała przeprowadzać firma podwykonawcza.

Zaraz po otrzymaniu informacji o zaginięciu defektoskopu, krakowska Policja rozpoczęła szeroko zakrojone działania poszukiwawcze.

Zaginiony defektoskop w Krakowie. Bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego

Do mediów trafił komunikat o zgłaszanie się osób, które mają informacje na temat lokalizacji aparatu gammagraficznego. Komunikat zawierał ostrzeżenie, że wszelkie naruszenie struktury urządzenia ( otwieranie, rozcinanie itp. ) stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia ludzkiego.

- Policjanci rozpoczęli sprawdzanie punktów skupu złomu, jak również wszelkich miejsc przebywania bezdomnych. Zabezpieczono dostępne monitoringi, przeprowadzano penetrację terenu. Policjanci rozpytywali też mieszkańców okolicy. Do działań został włączony policyjny dron - mówi Bartosz Izdebski, z biura prasowego małopolskiej policji.

W niedzielę, około godz. 15:30 został zatrzymany 33-latek, który był odpowiedzialny za nadzór nad urządzeniem. Mężczyzna został zatrzymany w związku z artykułem 184 kk, czyli nieodpowiednim postępowaniem z materiałem promieniotwórczym. Dzisiaj od rana służby prowadzą intensywne poszukiwania.

Zaginiony defektoskop. Spotkanie u wojewody

W poniedziałek po południu odbyła się robocza odprawa służb Wojewody Małopolskiego z przedstawicielami Państwowej Agencji Atomistyki. Rozważane jest wykorzystanie specjalistycznego sprzętu, którym dysponuje PAA.

- To bardzo czułe urządzenia, które mogą pomóc zlokalizować defektoskop - informują prasowe służby wojewody.

Rozważane są różne scenariusze i okoliczności zaginięcia defektoskopu. Wśród nich jest zarówno kradzież urządzenia czy zabranie go przez np. zbieraczy złomu, ale także to, że przyrząd może dalej znajdować się na placu budowy S7.

W działania zaangażowana jest także Państwowa Straż Pożarna, w tym zastęp chemiczny. PSP do swoich procedur wykorzystuje m.in. sprzęt ochronny i urządzenia pomiarowe. Strażacy przy pomocy takich urządzeń weryfikują pojawiające się zgłoszenia. Przy każdej takiej akcji m.in. są wyznaczane strefy bezpieczeństwa.

- Przypominam i powtarzam. Zamknięty defektoskop nie stanowi zagrożenia. Natomiast pod żadnym pozorem nie wolno go otwierać ani rozcinać, ponieważ nawet krótkotrwały kontakt z nieosłoniętym źródłem promieniotwórczym znajdującym się w jego wnętrzu może stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Każda osoba, która odnajdzie urządzenie, proszona jest o kontakt choćby za pośrednictwem numeru 112 – przekazuje wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar.

Ranking cen mieszkań krakowskich dzielnic. Zobacz na kolejnych slajdach >>>

Kraków. Najdroższe i najtańsze mieszkania. Ranking dzielnic ...

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków. Nowe fakty ws. zaginionego promieniotwórczego defektoskopu. Policja zatrzymała 33-letniego mężczyznę - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski