To już trzeci przypadek w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, kiedy pijany kierowca wiezie grupę osób, a drugi w ciągu miesiąca, gdy tak przewożone są dzieci. Tym razem pijanym kierowcą był 65-latek z Chrzanowa.
- Miał pół promila alkoholu we krwi gdy wiózł grupę uczniów na zajęcia do gimnazjum przy os. ZWM w Trzebini - informuje Jarosław Dwojak z chrzanowskiej komendy policji. Dodaje, że do zatrzymania doszło na ul. Kopalnianej podczas rutynowej kontroli.
Chrzanowianin stracił prawo jazdy. Grozi mu też grzywna do 5 tys. zł. W gimbusie jechało czworo uczniów z dwójką opiekunów. Mężczyzna wczoraj długo trzeźwiał. Tłumaczył się, że spożył alkohol poprzedniego dnia w niewielkiej ilości.
- To go nie tłumaczy, bo naraził pasażerów - zaznacza Dwojak dodając, że grupa musiała czekać na podstawiony autobus, a minibus wylądował na policyjnym parkingu. 12 czerwca do podobnego zdarzenia doszło w Babicach. Tam kierowca wiózł 21-osobową grupę uczniów i opiekuna do szkoły. 46-latek miał we krwi podobną dawkę alkoholu, czyli około pół promila.
- Kierowcy często tłumaczą się, że byli przekonani, iż wypite trunki zdążyły wyparować przez noc. Radzimy, by zainwestowali w alkomaty - apeluje policjant.
Od kilku tygodni w powiecie chrzanowskim mundurowi co dziennie zatrzymują autobusy, ciężarówki i minibusy sprawdzając trzeźwość kierowców. - Dla pijanych przewoźników nie powinno być litości. Oni mogą kogoś zabić - grzmią mieszkańcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?