Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Groźne kły zamiast wybitych zębów [WIDEO]

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Zdaniem przedstawicieli rządu zmiany prawne pomogą walczyć z korupcją
Zdaniem przedstawicieli rządu zmiany prawne pomogą walczyć z korupcją Fot. Piotr Smoliński
Prawo. Rząd chce dopuścić w sądach dowody uzyskane z prowokacji i podsłuchów. Część ekspertów twierdzi, że będzie to zgoda na bezprawie.

Od dziś połączone funkcje prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości pełni Zbigniew Ziobro. Podczas wczorajszej konferencji zapewniał wraz z premier Beatą Szydło, że zmiany te doprowadzą do większej skuteczności wymiaru sprawiedliwości. - Rząd PO-PSL wybił zęby instytucji, która powinna skutecznie działać w obronie bezpieczeństwa Polaków - krytykował swoich poprzedników Zbigniew Ziobro.

Część ekspertów prawa twierdzi jednak, że rządowa reforma prokuratury i sądownictwa wygląda tak, jakby w miejsce wybitych zębów wymiaru sprawiedliwości politycy PiS wprawiali groźne kły.

WIDEO: Zbigniew Ziobro także prokuratorem generalnym. Premier: Nowa formuła organizacyjna wymiaru sprawiedliwości

Źródło: TVN24/x-news

Prowokacje i podsłuchy

Jedną z najbardziej kontrowersyjnych zmian, jakie chce wprowadzić Zbigniew Ziobro, jest zalegalizowanie tzw. owoców zatrutego drzewa jako dowodów w sądach. Chodzi m.in. o materiały uzyskiwane w wyniku podsłuchów i prowokacji.

Głośno o wykorzystywaniu nielegalnie zdobytych dowodów zrobiło się po akcji Centralnego Biura Antykorupcyjnego z 2007 roku. Funkcjonariusze Biura zatrzymali wtedy posłankę PO Beatę Sawicką, gdy przyjmowała 50 tys. zł od udającego biznesmena agenta CBA Tomasza Kaczmarka. Ostatecznie w 2014 r. Sąd Najwyższy uznał, że oskarżona jest niewinna, gdyż agenci przekroczyli granice dopuszczalnej prowokacji.

Podobnie na tę kwestię patrzy część ekspertów. - Konstytucja mówi wprost, że organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Jeżeli zdobywając dowody ktoś łamie prawo, to postępuje wbrew konstytucji - mówi sędzia Maciej Strączyński, prezes związku sędziów polskich „Iustitia”.

Przeciwnikiem legalizacji dowodów uzyskanych w bezprawny sposób jest również prof. Stanisław Waltoś, karnista, autor książki „Owoce zatrutego drzewa”. - Zgoda na korzystanie z takich dowodów to sankcjonowanie łamania prawa. Nie może być tak, że władzy się to opłaca - twierdzi prof. Waltoś.

Nie można zamykać oczu

Jednak sprawa nie jest tak prosta. Zdarza się bowiem, że istnieją liczne poszlaki, iż np. jakiś urzędnik jest skorumpowany, ale brakuje twardego dowodu. Zastosowanie w takim przypadku kontrolowanego wręczenia łapówki pozwoliłoby zakończyć karierę nieuczciwego urzędnika. Dlatego prof. Piotr Kruszyński, adwokat i karnista z Uniwersytetu Warszawskiego, twierdzi, że w całej sprawie trzeba zachować zdrowy rozsądek. - Dowody zdobyte nielegalnie zazwyczaj pokazują nadużycia władzy. To, że zostały zdobyte w wątpliwy moralnie sposób, nie może zamykać nam oczu na nieprawidłowości i przestępstwa rządzących - tłumaczy prof. Kruszyński.

Karnista przypomina, że z proponowanych zmian wyłączono możliwość używania dowodów uzyskanych w wyniku „zabójstwa, spowodowania uszczerbku na zdrowiu lub pozbawienia wolności”. - Czy wyłączając takie przypadki, rząd znalazł złoty środek w sprawie kontrowersyjnych dowodów? Ja za to głowy nie daję - mówi prof. Kruszyński.

Prof. Antoni Kamiński, były prezes polskiego oddziału Transparency International, organizacji zwalczającej korupcję w życiu publicznym, twierdzi, że odrzucanie przez sądy dowodów przestępstwa tylko dlatego, że zostały zdobyte nielegalnie, to absurd. - Wyrok uniewinniający Beatę Sawicką nie ma nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. Posłanka PO przyjęła łapówkę i za to powinna zostać ukarana. Sprawa sposobu przeprowadzenia prowokacji powinna być potraktowana oddzielnie. Agenci powinni udowodnić, że mieli przesłanki uprawniające ich do podjęcia akcji, a nie działali na oślep, prowokując do grzechu przypadkowo wybrane osoby - mówi prof. Kamiński.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski