Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dyrektorka odsunięta. Skarga była skuteczna

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Krzeszowice. Burmistrz zwolnił Ewę Gędłek z funkcji szefa ośrodka pomocy społecznej.

Dyrektorka Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej kończy karierę zawodowa w niechlubnych okolicznościach. Po skargach pracowników burmistrz uznał, że podwładni Ewy Gędłek mają wiele racji. Dlatego pozbawił ją funkcji szefa placówki, a potem - już jako szeregowy pracownika tej instytucji - zwolnił ze świadczenia pracy. Taka sytuacja ma trwać do końca roku. Potem dyrektorka przejdzie na emeryturę.

- Miałem podstawy, żeby takie decyzje podjąć - po wcześniejszych rozmowach z panią dyrektor. Uzgodniliśmy, że dla instytucji jaką jest GOPS to najlepsza forma rozwiązania problemów - mówi Wacław Gregorczyk, burmistrz Krzeszowic. Powodem tych decyzji gospodarza gminy były skargi na dyrektorkę GOPS. Od kilku lat pojawiały się takie sygnały. Jednak ostateczna i najskuteczniejszą była pisemna skarga pracowników.

Wówczas to dyrektorkę Ewę Gędłek poskarżyło się trzech jej podwładnych. Jak się okazuje pismo w sprawie konfliktów, czy jak to nazywa burmistrz Wacław Gregorczyk - złych relacji z szefową wnieśli już wiosną. Burmistrz postanowił zbadać całą sprawę. Powołał do tego specjalną komisję, która analizowała sytuację.

W skład komisji weszli audytor, prawnik reprezentujący gminę, sekretarz miny i pracownik urzędu. Jednak nikt z przedstawicieli komisji nie chce rozmawiać. - Protokoły zostały przekazane burmistrzowi i to on decyduje całej sytuacji - usłyszeliśmy od przedstawicieli komisji.

Burmistrz oszczędnie informuje o tej sytuacji. O co chodziło: presje wywierane na pracowników, złe traktowanie, niechęć osobista, może mobbing?

- Nikt nie udowadniał tu tak poważnych rzeczy. To są powiedziałbym pół osobiste sprawy między pracownikami i panią dyrektor. Ale uznałem, że są powody do podjęcia decyzji o nieświadczeniu pracy. Z drugiej strony wiem, że specyfika pracy w tej placówce jest wyjątkowa, często trzeba reagować na trudną sytuację podopiecznych - zaznacza burmistrz.

Skargę na szefową ośrodka złożyło trzech pracowników z ok. 50 wszystkich związanych z GOPS, ale przed komisją zdecydowało się wypowiedzieć kilkanaście osób. To po rozmowach z nimi - nie tylko skarżącymi się - szef gminy podjął decyzję.

Już podczas badania sprawy dyrektorka Ewa Gędłek była zwolniona z obowiązku świadczenia pracy. Jak tłumaczył szef gminy, to miało zapobiec ewentualnym naciskom. Teraz po zakończeniu prac komisji, analizie protokołów burmistrz szukał sposobu, żeby Ewa Gędłek już nie wróciła do pracy. Nie było to łatwe, bo jest w okresie przedemerytalnym. Ze stanowiska dyrektora została usunięta, ale z pracy nie do końca.

- Pani dyrektor od 1 lipca ma zatrudnienie do końca roku tylko jako szeregowy pracownik. Jednocześnie nie chcąc piętrzyć nieporozumień zwolniłem ją ze świadczenia pracy. W przyszłym roku pójdzie na emeryturę - mówi Wacław Gregorczyk.

Obecnie obowiązki dyrektorki placówki pełni Renata Grabowska, dotychczasowa kierowniczka sekcji świadczeń rodzinnych w GOPS Krzeszowice. Natomiast konkurs na nowego dyrektora ma być ogłoszony jesienią tego roku.

Skargi na Ewę Gędłek pojawiały się sukcesywnie od dawna. Czasem były to uwagi podopiecznych, to znów organizacji współpracujących lub kontaktujących się z ośrodkiem pomocy społecznej. Burmistrz przyznaje, że do czasu do czasu trafiały do urzędu takie skargi.

- Różnego rodzaju uwagi docierały też do Rady Miejskiej. Ostatnio skargi takie pojawiły się na początku tej kadencji, ale w poprzedniej też były. Z tym, że kompetencje do ich rozstrzygania ma burmistrz - mówi Adam Godyń, przewodniczący Rady Miejskiej w Krzeszowicach.

Pracownicy GOPS nie chcą rozmawiać. Uznali, że interwencja u władz gminy była skuteczna, więc nie kontynuują sprawy. Z samą dyrektorką nie udało się skontaktować.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 13. "Cymbergaj"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski