Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogi czekają na liście rezerwowej. Jak długo?

Aleksander Gąciarz
Proszowice. Pieniądze na remonty dróg z Pałecznicy do Niezwojowic i z Biórkowa Wielkiego do Małego od dawna figurują w budżecie powiatu, ale drogowców na nich nie widać.

I pewnie rychło się nie pojawią. Starostwo Powiatowe nie może na razie nawet ogłosić przetargów na ich przebudowę. Oba odcinki, choć leżą w dwóch różnych gminach, zostały zgłoszone jako jedna inwestycja do Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Powiat liczył, że otrzyma na to przedsięwzięcie dofinansowanie w wysokości ponad 3,5 mln złotych.

Być może rzeczywiście tak będzie, ale na razie zadanie figuruje na czwartym miejscu listy rezerwowej. - Jestem trochę zaskoczony, bo początkowo byliśmy na pierwszym miejscu. Musimy jednak czekać, nie mamy innego wyjścia. Pilnuję tej sprawy, kilka razy byłem w Urzędzie Marszałkowskim w Krakowie, ale w tej chwili nie mogę zrobić nic więcej - tłumaczy starosta Zbigniew Wójcik.

Na nasze pytanie skierowane pod adresem Biura Prasowego Urzędu Marszałkowskiego otrzymaliśmy wczoraj odpowiedź: "Na chwilę obecną, ze względu na brak dostępnych środków, nie ma możliwości dofinansowania projektów z listy rezerwowej".

Autorzy informacji dodają, że decyzja dotycząca ewentualnego przesunięcia na ten cel środków z innych działów MRPO jest w gestii zarządu województwa. Z naszych informacji wynika, że to, czy pieniądze na odcinki dróg powiatowych, które trafiły na listę rezerwową znajdą się, zależy od możliwości budowy obwodnicy Nowego Sącza.

Jeżeli tej ostatniej inwestycji nie udałoby się przygotować na czas, uwolniłoby to pokaźną kwotę.

Najpewniejsze w tym wszystkim wydaje się to, że oba odcinki dróg pilnie wymagają naprawy. Liczący 1,2 km fragment z Pałecznicy (od cmentarza) do Niezwojowic stanowi połączenie powiatu proszowickiego z województwem świętokrzyskim. Z kolei niespełna 800 m drogi łączącej Biórków Mały (skrzyżowanie z drogą wojewódzką 776) z Biórkowem Wielkim znajduje się w tak złym stanie, że jazda z prędkością większą niż 40 km/h to już ryzyko.

W dodatku jeżdżą tamtędy autobusy, dowożące uczniów do Zespołu Szkół w Biórkowie Wielkim.

Część dzieci dochodzi poza tym do szkoły piechotą, dlatego zaprojektowano z myślą o nich chodniki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski