Obowiązujące od 1 lipca 2013 roku nowe reguły gospodarowania odpadami miały sprawić m.in., że znikną dzikie wysypiska śmieci. Logika była prosta: jeśli mieszkańcy będą mogli liczyć na odbiór każdej ilości odpadów, to nie będą wyrzucać ich przy drogach i w lasach. W wielickim rejonie takie rozumowanie zawiodło. Gminy nadal borykają się z dzikimi wysypiskami i wydają duże pieniądze na ich usuwanie.
To jedna z przyczyn tego, że „śmieciowe” budżety domykają się z trudem. Wpływ na taki stan rzeczy mają też ci mieszkańcy, którzy „zapominają” uiścić opłatę za wywóz odpadów.
Z drugiej strony – nie wszystkie gminy powiatu uporały się z uruchomieniem Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK). Skutkuje to tym, że mieszkańcy nie mają gdzie dostarczać śmieci nie zaliczanych do „komunalnych”. Zdarza się też, że firmy odpowiedzialne za wywóz odpadów czynią to z opóźnieniem. Tego typu perypetie mają miejsce we wszystkich gminach. Bywa (m.in. w Wieliczce), że na firmy nakładane są kary.
Wieliczka: ubiegły rok przyniósł nadwyżkę
W gminie Wieliczka gospodarowanie śmieciami po nowemu kosztowało w ubiegłym roku 2,250 mln zł. Mimo, że opłaty za odpady komunalne uiściło 91 proc. mieszkańców (dane na koniec 2013 roku), a nie wszyscy, „śmieciowe” wpływy wyniosły 2,522 mln zł.
– Z nadwyżki został zakupiony nowy sprzęt do sprzątania dla Zakładu Gospodarki Komunalnej w Wieliczce (wraz z krakowskim Małopolskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Odpadami wygrał on przetarg na odbiór śmieci w gminie Wieliczka – red.). W tym roku nadwyżki na pewno nie będzie, bo od stycznia ceny za śmieci zostały obniżone do 7 zł od osoby (z 9,1 zł – red.) – mówi Magdalena Golonka z wielickiego UMiG.
W 2013 roku gmina wydała na usuwanie dzikich wysypisk śmieci 50 tys. zł, a na najbliższe miesiące zabezpieczono na ten cel 40 tys. zł. Takich miejsc nadal jest dużo. – Jeździmy teraz p o gminie i „namierzamy” dzikie wysypiska. Niebawem ruszy akcja ich likwidacji – zapowiada Kazimierz Hankus, komendant Straży Miejskiej w Wieliczce.
Wieliczka ma PSZOK w bazie ZGK przy ul. Jedynka 30. Od poniedziałku do piątku jest on czynny w godz. 6–15, a w soboty od godz. 8 do godz. 13.
Niepołomice: czasem potrzebna jest koparka
„Trzy kolejne dzikie wysypiska śmieci zostały zgłoszone do likwidacji. Nielegalne składowiska odpadów odkryto w Niepołomicach przy ul. Stromej, Wałowej oraz w strefie przemysłowej. Niestety, to nie pierwsze takie przypadki. W ciągu ostatnich kilku miesięcy zlikwidowano 16 dzikich wysypisk. Usunięto z nich ok. tony śmieci” – czytamy na www.niepolomice.pl.
– Dzikie wysypiska straszą nadal. Z moich obserwacji wynika, że zmienił się tylko ich „asortyment”; teraz są to zwykle odpady budowlane – mówi Szymon Urban z UMiG w Niepołomicach. I wylicza: – Koszt usunięcia małych wysypisk – kilku porzuconych worków ze śmieciami – to około 200 złotych. Ale koszt usunięcia dużych wysypisk, z których trzeba wywieźć ponad 7 kubików śmieci, wynosi więcej niż 1000 złotych. Nie licząc ewentualnej pracy koparki.
W lutym ściągalność opłat za śmieci w gminie Niepołomice wyniosła 96 proc. – To, że nie wszyscy mieszkańcy płacą, plus koszty likwidacji dzikich wysypisk powoduje, że trudno domknąć nam „śmieciowy” budżet. Dlatego zastanawiam się, czy będziemy w ogóle obniżać ceny za śmieci (miało to nastąpić po nowelizacji Ustawy o gospodarowaniu odpadami, czego ciągle nie ma – red.) – twierdzi burmistrz Niepołomic Roman Ptak.
Niepołomice uruchomiły PSZOK niemal równocześnie z wejściem w życie nowych „śmieciowych” zasad. Działa on przy ul. Wodnej w Niepołomicach w każdą sobotę w godz. 10–16 (od kwietnia do godz. 18). Akcja odbioru odpadów wielkogabarytowych (w formie wystawki) organizowana jest w gminie dwa razy w roku. Obecna rozpoczęła się w marcu i zakończy 10 kwietnia, a kolejną zaplanowano w październiku.
Gdów: Ponad 130 kilogramów zużytych opon
– W gminie nie ma typowych dzikich wysypisk. Śmieci pojawiają się okresowo przy drogach oraz w lasach i nad rzekami. W tym roku na ich sprzątanie gmina wydała ok. 2000 zł – twierdzi Maciej Gibała z Urzędu Gminy w Gdowie.
PSZOK otwarto w Gdowie latem 2013 roku. Obiekt, który znajduje się przy ul. Cegielnianej jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 7-15, a w soboty w godz. 8-10. Od lipca do grudnia ubiegłego roku mieszkańcy dostarczyli tam m.in. ponad 3,5 tony odpadów wielkogabarytowych oraz ok. 135 kg opon.
W tej gminie nie płaci za wywóz śmieci 4-5 proc. mieszkańców.
Kłaj: otworzą PSZOK najdalej za dwa tygodnie
4800 zł – tyle kosztuje jednorazowa akcja generalnego sprzątania w gminie. – Takich akcji trzeba zrobić w ciągu roku kilka. Prace przy drogach gminnych i powiatowych są wykonywane są przez spółdzielnię socjalną „Krok do Przodu”. Wywóz zebranych śmieci to koszt ok. 150 złotych od tony – informuje Oliwia Bieda z Urzędu gminy w Kłaju. Dodaje, że od 2013 roku gmina skutecznie likwiduje drobne wysypiska, ale walka z dużymi nasypami śmieci jest trudna. – Obecnie zinwentaryzowano w gminie trzy duże wysypiska, które narastały od lat – mówi urzędniczka.
W gminie Kłaj, gdzie za opłatami za wywóz śmieci zalega ok. 10 proc. mieszkańców, PSZOK zostanie otwarty w pierwszej połowie kwietnia. Ulokowano go w Targowisku. Będzie czynny w soboty w godz. 14-18.
Biskupice: najgorzej w Bodzanowie i Sułowie
W 2013 roku na usuwanie dzikich wysypisk śmieci wydano 6000 zł. – Wysypiska usuwane są sukcesywnie, ale na ich miejscu ciągle powstają nowe. U nas problem ten dotyka szczególnie Bodzanowa oraz Sułowa – twierdzi Roman Wcisło z Urzędu Gminy Biskupice.
Na koniec 2013 zaległości w opłatach śmieciowych sięgały w tym rejonie 34 tys. zł. Za wywóz odpadów nie płaciło prawie 11 proc. mieszkańców.
Biskupice ciągle nie uruchomiły PSZOK–u. – Punkt będzie zlokalizowany na działce gminnej na terenach przemysłowo-usługowych w Bodzanowie. Planujemy otworzyć go od 1 lipca tego roku – zapowiada Roman Wcisło.
Napisz do autora:
[email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?