Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojewoda Pilch odwołany. Zastąpił go Piotr Ćwik

(BAN), Włodzimierz Knap
Andrzej Banaś
Józef Pilch nie jest już wojewodą małopolskim. W piątek odwołała go premier Beata Szydło. Jak powiedział późnym wieczorem rzecznik rządu Rafał Bochenek - powodem są „względy zdrowotne”. - Nowym wojewodą został Piotr Ćwik, który dotąd pracował jako wicewojewoda - poinformował Bochenek.

Pilch piastował dotychczasową funkcję od grudnia 2015. W tym czasie najważniejszym wydarzeniem były w Krakowie Światowe Dni Młodzieży, które w dużym stopniu koordynował.

49-letni Piotr Ćwik, który już w piątek wieczorem otrzymał nominację przez lata był radnym w Skawinie, a także dyrektorem tamtejszego Zespołu Szkół Katolickich im. Jana Pawła II. Od czerwca 2014 roku był posłem (po Andrzeju Dudzie, który uzyskał wtedy mandat europosła), a od końca 2015 - wicewojewodą.

Już w listopadzie ubiegłego roku "Dziennik Polski" pisał, że grupa ważnych postaci w obozie władzy zarówno na szczeblu centralnym, jak i regionalnym zamierza odwołać wojewodę.

Czarne chmury nad wojewodą Józefem Pilchem gromadziły się się z kilku przyczyn. Chodziło głównie o jego kontrowersyjne wypowiedzi dotyczące organizacji Światowych Dni Młodzieży, prowadzoną przez niego politykę kadrową w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim czy - delikatnie to nazwijmy - niesnaski z prof. Ryszardem Terleckim.

Beata Kempa, szefowa kancelarii premiera, mogłaby chcieć odwołania wojewody Pilcha, bo - jak twierdzi nasz rozmówca - ma pretensje do niego o kwestie związane ze ŚDM. Oficjalnie rządzący, w tym minister Kempa i wojewoda Pilch, odtrąbili wielki sukces ŚDM.

Nieoficjalnie wiemy, że Kempa ma pretensje do Pilcha m.in. o ujawnienie raportu służb bezpieczeństwa, które odradzały organizację spotkania z Franciszkiem w Brzegach. Wojewoda wiosną 2016 r. bez konsultacji z rządem oświadczył, że byłby zadowolony, gdyby spotkanie z papieżem zostało przeniesione albo na Błonia, albo na lotnisko w Balicach. Minister Kempa musiała mocno zapewniać, że Brzegi są dobrze przygotowane.

Ryszard Terlecki nie chce ujawnić, dlaczego był przeciwny Józefowi Pilchowi jako wojewodzie. Nie może jednak ukryć, że 11 listopada, w czasie uroczystości honorujących Dzień Niepodległości, maszerował w tłumie, a nie wśród oficjeli, głównie z PiS, bo obchody organizował wojewoda Pilch.

Części osób nie podoba się też polityka kadrowa wojewody w podległym mu urzędzie. On sam w wywiadzie dla „Dziennika” stwierdził, że nikogo, kto był dyrektorem w MUW za rządów jego poprzednika (Jerzego Millera), nie zwolnił. Na miejsce tych, którzy sami odeszli, szukał - jak nas zapewniał - fachowców. To, zdaniem naszego informatora, może się nie podobać tym działaczom PiS, którzy chcieliby widzieć w urzędzie bliskich im ludzi.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wojewoda nie chciał, ale musiał odejść

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wybudują nowy pas startowy na lotnisku w Balicach

Źródło: dziennikpolski24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski