Przed rzeszowskim sądem ruszył w piątek proces Wiesława M., pedofila z lubelskiego Czechowa. Sąd będzie podejmował m.in. decyzję o tym, czy mężczyznę należy umieścić w ośrodku dla groźnych przestępców w Gostyninie.
- Zapadło postanowienie, na mocy którego Sąd Okręgowy w Rzeszowie oddalił wniosek Wiesława M. o uchylenie stosowania wobec niego postanowienia zabezpieczającego - poinformowała nas Marzena Ossolińska-Plęs, rzeczniczka prasowa rzeszowskiego sądu.
Postanowienie, które w piątek utrzymał sąd, wydane było w styczniu, gdy Wiesław M. opuścił zakład karny. - Polega ono na tym, że mężczyzna ma zakaz opuszczania kraju, obowiązek informowania policjantów o zmianie miejsca pobytu i jest non stop pilnowany przez mundurowych - wyjaśnia Ossolińska-Plęs.
Wiesław M. kilka tygodni temu skierował do sądu wniosek o uchylenie tego postanowienia. - Sąd się do tego wniosku nie przychylił, co oznacza, że mężczyzna nadal będzie pozostawał pod ścisłym nadzorem policjantów - tłumaczy rzecznik sądu.
Proces, który ruszył w piątek, odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Ale udało nam się ustalić, że Wiesław M. nie pojawił się na sądowej sali.
Z kolei jego obrońca wystosował zarzuty do opinii biegłych na temat stanu psychicznego pedofila. - W najbliższym czasie zostanie wyznaczony termin rozprawy, na której będą zeznawać biegli. Być może nastąpi to już na początku sierpnia - precyzuje Ossolińska-Plęs. - Potem może już zapaść decyzja, czy umieścić mężczyznę w ośrodku w Gostyninie - dodaje.
Wiesław M. odsiedział trzy lata w rzeszowskim zakładzie karnym za molestowanie 11-letniej upośledzonej umysłowo dziewczynki.
Krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?