Nudny początek tygodnia - tak opisują wczorajszą sesję analitycy. Niewielkie spadki indeksów przy niewysokich obrotach to jeszcze nic groźnego. Po prostu na warszawskiej giełdzie zabrakło kapitału. Nikt nie kwapił się do kupowania. Wyglądało to tak, jakby gracze spóźnili się po weekendzie. Kilkadziesiąt milionów złotych wyniosły obroty podczas pierwszych 60 minut handlu.
Później, przez większą część notowań wartości indeksów utrzymywały się na przyzwoitym poziomie, co sugerowało dobre zakończenie poniedziałku. Na koniec zawiodła jednak Telekomunikacja Polska SA. "Tepsa" w końcówce sesji oddała cały wzrost z kilku godzin, co obniżyło WIG20.
Pozytywnie wypadł PKN Orlen. Kurs akcji spółki znajduje się w okolicach historycznych szczytów. Inwestorzy oczekiwali wczoraj rano wyników PKO BP, a te okazały się zgodne z przewidywaniami. Dobrze odebrano wyniki Agory.
Wczoraj na GPW po raz pierwszy notowane były kontrakty terminowe na obligacje skarbowe. Wartość obrotów na kontraktach w tym dniu wyniosła ponad 41 mln zł, wolumen obrotu - 210 kontaktów, a zlecenia przekazało 7 członków giełdy. Kontrakty terminowe na obligacje są pierwszym na GPW instrumentem pochodnym opartym o stopy procentowe. Kontrakty są notowane w systemie ciągłym.
(DER)
Ceny warzyw i owoców w maju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
