MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Żyją z wyłudzania kredytów

LIZ
CHRZANÓW. Przeciętnemu Kowalskiemu trudno jest wziąć pożyczkę, nawet drobną. Bo banki i instytucje kredytowe na wszystkie sposoby sprawdzają zdolność kredytową...

Tymczasem w powiecie chrzanowskim są osoby, którym bez żadnego problemu udało się zaciągnąć pożyczkę i na dodatek jej nie spłacić! Wystarczyło podrobić zaświadczenie o zatrudnieniu, wystawiając je nawet na firmę, która już nie istnieje. Nikt tego nie sprawdza.
Chrzanowska prokuratura rejonowa jest zasypywana sprawami wyłudzeń kredytów i sprzętu kupowanego w systemie sprzedaży ratalnej. Podejrzani posługują się najczęściej sfałszowanymi zaświadczeniami o zatrudnieniu i zarobkach. Niestety, mimo przykrych doświadczeń niewiele banków i instytucji kredytowych je sprawdza. W tym miesiącu do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 40-letniemu mieszkańcowi Chrzanowa, który wziął kredyt w wysokości 5 tys. zł i nigdy nie zapłacił nawet jednej raty.
By dostać pieniądze przedstawił zaświadczenie o zatrudnieniu z firmy, która już nie istnieje. Prawie identyczny przykład dotyczy Trzebini. Tu z kolei 35-letni mężczyzna wziął 1,2 tys. zł pożyczki na zaświadczenie o tym, że pracuje w zakładzie ślusarskim. Oczywiście nigdy nie miał zamiaru spłacić zobowiązania. Policja odnalazła go dopiero po 11 latach. Przebywał w zakładzie karnym, gdzie odsiadywał wyrok za inne przestępstwa przeciwko mieniu.
- Takich spraw mamy mnóstwo. Dla niektórych wyłudzanie kredytów staje się sposobem na życie. Obecnie na biegu mamy jeszcze 3 podobne postępowania - przyznaje Zbigniew Uroda, szef chrzanowskiej prokuratury rejonowej.
Niestety, nie udało się - jak dotąd - ustalić skąd oszuści biorą trefne zaświadczenia o zatrudnieniu lub zarobkach. Tajemnicą poliszynela jest, że można kupić je m.in. w centrum Chrzanowa. Niestety zatrzymani nie chcą sypać tych, od których kupili dokumenty. Twierdzą, że były to przygodnie spotkane osoby.
(LIZ)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski