– _Gdybyśmy tego meczu nie wygrali, moglibyśmy mówić o sporym pechu. W końcu uśmiechnęło się do __nas szczęście _– powiedział Wojciech Dziadzio, napastnik ,,Piwoszy’’.
Do 88 min nic nie wskazywało, że Okocimski zgarnie pełną pulę. W końcówce derbów Małopolski nabrały jednak nieoczekiwanego zwrotu. Według niepołomiczan, duży udział przy tym miał arbiter z Kalisza – Piotr Wasilewski.
– _Doskonale znam tego arbitra i wcale nie dziwię się, dlaczego prowadzi mecze tylko na tym poziomie rozgrywek. Nawet sędziowie liniowi nie potrafili nam wytłumaczyć tej decyzji. Tylko dzięki tak „wspaniałemu” sędziowaniu przez sędziego Wasilewskiemu to spotkanie tak się zakończyło _– grzmiał Zbigniew Zakrzewski, napastnik ,,Żubrów’’.
Rzut karny wywołał sporo kontrowersji. Do całej sytuacji nie chciał w żaden sposób odnieść się opiekun ,,Żubrów’’ Dariusz Wójtowicz.
Słów pochwał nie szczędził natomiast swoim podopiecznym trener ,,Piwoszy’’ Dariusz Siekliński.
– _Dziękuję chłopakom za determinację. Mam nadzieję, że zwycięstwo z Puszczą będzie momentem zwrotnym i nie będziemy musieli długo czekać na kolejną wygraną w __Brzesku _– skomentował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?