Fundacja potrzebuje osób chętnych do wykonywania takich czynności, jak: karmienie i kąpanie zwierząt, sprzątanie klatek i nosideł, mycie misek, poideł, pranie, przygotowywanie pokarmu dla zwierząt.
Jak informuje szefowa fundacji Joanna Wójcik, wszystkie działania zostaną poprzedzone odpowiednim przeszkoleniem.
Mile widziane jest wykształcenie przyrodnicze bądź weterynaryjne, szersza wiedza o ochronie przyrody, a także doświadczenie w obchodzeniu się ze zwierzętami, zwłaszcza z ptakami.
Inne ważne cechy to odpowiedzialność, sumienność i zaangażowanie. Przyda się także odporność psychiczna na ból i cierpienie zwierząt, ponieważ fundacji bardzo często zdarza się przyjmować pacjentów w kiepskim stanie.
Kandydaci na wolontariuszy Dzikiej Kliniki nie mogą też bać się wszelkich robaków, myszy, krwi czy brzydzić odchodów zwierząt. Pierwsze to przecież pokarm dla pacjentów.
Fundacja działa w niewielkim mieszkaniu na os. Kazimierzowskim 18/156. Prowadzi także działalność edukacyjną dotyczącą dzikich zwierząt.
Wszystkie osoby zainteresowane wolontariatem w fundacji proszone są o kontakt mailowy pod adresem: [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?