MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zobaczymy

o. Leon Knabit
Przyjmę, kogo będzie potrzeba…”. Oj, znów o uchodźcach? Tym razem nie, bo ciąg dalszy przytoczonego oświadczenia brzmi: „Ale dzieci swoich nie puszczę”. Chodzi o lipcowe spotkanie młodzieży w Krakowie.

W związku z tym przypominam sobie Światowe Spotkanie Młodzieży w roku 1991 na Jasnej Górze. Ciekawe! Jak wtedy wyglądała sytuacja gospodarcza i polityczna Polski, jak ubogim był sprzęt wspierający logistykę. A sprawa miejsca? Zasadniczo do dyspozycji był tylko plac przed Jasną Górą na główne spotkania, no i korzystanie z dobroci wielu ludzi goszczących uczestników. Warto przypomnieć, że przyjęliśmy wtedy tysiące młodych pielgrzymów ze Wschodu. Dla wielu z nich był to pierwszy w życiu wyjazd do wolnego świata. Nie przypominam sobie, by wtedy były poważne zastrzeżenia czy obawy. Cieszyliśmy się, pewni, że musi się udać. I udało się.

Msza pod szczytem Jasnej Góry pokazała jedność młodzieży z dziesiątek krajów Europy i świata. W tej mszy uczestniczyli też prezydent Wałęsa i premier Bielecki. Nie mówiło się wtedy o zagrożeniu terroryzmem, choć podstawowe środki bezpieczeństwa były czymś oczywistym. A teraz ludzie wierzący mówią: - Jan Paweł II taką imprezę rozkręcił, niech więc stamtąd pilnuje, by się odbyła w spokoju.

Niewierzący Polacy niech zaufają swoim wierzącym braciom i siostrom. Uda się na pewno. A gdyby - mimo wszystko - doszło do jakiegoś zamachu? To trzeba będzie i to przyjąć, jak przyjęliśmy powodzie, huragany i osuwiska... Pokaże się wtedy - oby nie musiała! - solidarność wszystkich ludzi dobrej woli. Dotknięta ewentualnym zamachem zostałaby zresztą stosunkowo niewielka liczba ludzi, a reszta byłaby bezpieczna, jak miliony ocalałych mieszkańców Paryża czy Brukseli. A w nas wszystkich wzrosłoby przekonanie, że islam w wydaniu ISIS jest nie dla nas. To już wolimy nasz stary, często irytujący, ale przecież prawdziwy Kościół.

Osobiście nie wierzę w realizację czarnego scenariusza, ale plan B trzeba mieć zawsze, na wszelki wypadek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski