Ponadto deputowani Parlamentu Europejskiego (PE) nalegają, by Komisja Europejska podjęła działania, które zagwarantują poszanowanie orzeczeń TK.
Urzędnicy europarlamentu, z którymi rozmawiała dziennikarka Polskiego Radia, zaznaczają, że to dopiero projekt rezolucji i dokument może jeszcze ulec zmianom. Trwają bowiem wciąż negocjacje między przedstawicielami frakcji politycznych.
- Zdarza się, że zapisy zmieniają się z godziny na godzinę - zaznaczył w rozmowie z Polskim Radiem jeden z urzędników.
Przypomnijmy, że o polskiej sytuacji politycznej deputowani PE rozmawiali już w połowie stycznia. Wtedy właśnie w debacie wzięła również udział premier Beata Szydło. Wówczas frakcje zdecydowały, że rezolucja zostanie przyjęta, gdy będzie znana opinia Komisji Weneckiej. Ta została opublikowana w połowie marca. Wezwano w niej „wszystkie organy państwowe do przestrzegania i pełnego wdrożenia orzeczeń Trybunału”. Zawarto w niej też szczególny apel do Sejmu „o wycofanie uchwał, które zostały przyjęte, a są sprzeczne z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego”.
- Prawdopodobnie złożymy własny projekt rezolucji. Musi być dostępny tekst, który przynajmniej naświetli sprawę z drugiej strony - zapowiedział z kolei w TVN24 Ryszard Legutko, europoseł PiS.
Rezolucja Parlamentu Europejskiego w sprawie Polski będzie głosowana w najbliższą środę. Tak zdecydowali przewodniczący wszystkich grup politycznych zasiadających w europarlamencie. Potwierdzili tym samym wcześniejszą decyzję sekretarzy poszczególnych frakcji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?