Zielonki. Gminny Dzień Seniora z przedszkolakami. Humorystyczne scenki z dziećmi w roli babuszek i ich wnuczek

Dzień Seniora w gminie Zielonki jest obchodzony co roku. Tym razem odbył się Centrum Integracji Społecznej w Zielonkach z udziałem przedstawicieli starszego pokolenia z całej gminy. Przybyły zespoły seniorów, organizacji skupiających osoby starsze, ale bardzo aktywne. Organizatorzy zapewnili występy artystyczne, smaczny poczęstunek i tańce.

Jak informują zieloneccy urzędnicy seniorzy licznie przybyli, żeby wspólnie świętować. Uroczystości rozpoczęła Katarzyna Żak, wicedyrektor Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach. Przywitała gości nie tylko seniorów, ale także przedstawicieli samorządowych władz gminy, przedstawicieli rożnych instytucji oraz placówek edukacyjnych.

Ważnym punktem spotkania była część artystyczna. Jako pierwsi zaprezentowali się najmłodsi artyści z Samorządowego Przedszkola w Zielonkach. Zatańczyli humorystyczną scenkę rodzajową z sympatycznymi babuszkami, które jak przystało na prawdziwe babcie wystąpiły w chustkach na głowach zawiązanych pod brodą i z laskami w ręku. W tej roli wystąpili chłopcy z przedszkola. Natomiast wnuczkami tych babuszek były dziewczynki w wiankach na głowach i elementami strojów krakowskich. Dzieci zachęciły seniorów do wspólnej zabawy. Sprawiły widzom mnóstwo radości. Śmiechów nie było końca. Nawet sami mali aktorzy nie mogli się powstrzymać od śmiechu.

Podczas spotkania był też występ chóru Bel Canto pod kierunkiem Wojciecha Karwata. Panie dały popis wokalny, a zaraz po nich przyszedł czas na śpiew Męskiej Scholi Cantorum „Vox” z Zielonek, która zaczęła od dostojnego utworu „Bogarodzicy”, a w dalszym repertuarze przeszli do żwawych piosenek i utrzymanych w tonie nostalgiczno – patriotycznym. Pokazy sceniczne panów zakończyły się sporą dawką humoru.

W programie znalazło się również miejsce na sceniczny występ zespołu Bibiczanie z towarzyszeniem muzyków z Jurajskiej Kapeli Folklorystycznej pod kierownictwem Jana Regulskiego. Zespół przeniósł widzów w świat piosenek ludowych o prawdziwej miłości.
Wojciech Karwat inscenizował zabawę na parkiecie w rytm znanych i lubianych przebojów muzycznych. Całość występów artystycznych podsumowano krótkim koncertem na dwa akordeony i skrzypce.

Wysokie ceny paliw. Polacy szukają oszczędności