Zespół jest rozbity...

Podopieczni Krzysztofa Kusi ostatni raz wygrali 19 listopada ubiegłego roku, a potem tylko przegrywali, najczęściej w bardzo wysokich rozmiarach. Nie pomogło zaangażowanie byłego bramkarza reprezentacji Polski Krystiana Brzenka. W efekcie zespół plasuje się na 10. pozycji w tabeli i do wyprzedzającego gol Cleareksu Chorzów traci aż siedem punktów.

Wszystko w rękach trenera Kusi i współpracujących z nim asystentów, którzy muszą przygotować drużynę do drugiego etapu rozgrywek, czyli rywalizacji w grupie słabszej. Na razie zespół jest roz -bity, ponieważ seryjne porażki wpływają demotywująco na zawodników.

Sezon zasadniczy kończy się 22 kwietnia, po nim rozegranych zostanie dodatkowych pięć kolejek, po których ustalona zostanie ostateczna kolejność. Solne Miasto zajmuje obecnie pozycję, która uprawnia zespół do gry w barażach o utrzymanie. Celem zespołu jest zachowanie bytu w ekstraklasie bez potrzeby dodatkowych gier, nerwów i stresu. Aby go zrealizować trzeba zacząć seryjnie zdobywać punkty, a dziś o nie będzie łatwo, wszak Piast mierzy w tym sezonie w miejsce na podium.

Solne Miasto za tydzień zagra także w rozgrywkach Pucharu Polski. Wieliczan czeka mecz w ramach 1/16 finału w Tychach z tamtejszym GKS. W przypadku awansu MKF zmierzy się najprawdopodobniej z Cleareksem Chorzów.