Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zawisza wygrał w meczu na szczycie i umocnił pozycję przodownika rozgrywek

red.
Klasa A, grupa sądecka

Sokół Stary Sącz - LKS Świniarsko 2:6 (2:2)
Bramki: 1:0 Kozłowski 23, 1:1 Olszak 27, 1:2 Olszak 40, 2:2 Kozłowski 45, 2:3 Roman Knurowski 61, 2:4 M. Bodziony 65, 2:5 P. Bodziony 68, 2:6 P. Bodziony 76.
Sokół: Mikołajczyk - Rusin (70 Pasiut I), Kozieński, Ziobrowski, Tymczyszyn - Pogwizd (70 Dziedzic), Szczepaniak, Bednarczyk, Mirek - Owsianka I (70 Łatka), Kozłowski.
Świniarsko: Skoczeń - P. Bodziony, A. Kumor I, M. Bodziony, Pasiut - Roman Knurowski I, Rafał Knurowski, Fałowski, Bugański - Olszak, Witowski.
Sędziował: Paweł Kupczak (Nowy Sącz). Widzów: 60.

Zawisza Rożnów - Dunajec/Start Nowy Sącz 3:1 (2:0)
Bramki: 1:0 P. Cisowski 15, 2:0 Nieć 40, 2:1 Łukasik 50, 3:1 P. Cisowski 90.
Zawisza: Ł. Różański - Ł. Szczecina, Daniel Cisowski I, Rybski, Damian Cisowski (70 Rybarczyk) - Saczka, Orzeł, A. Szczecina, B. Cisowski (85 D. Różański I) - Nieć (80 Małek), P. Cisowski.
Dunajec/Start: Stawiarski - Wańczyk, Ciężkowski I, Tocha, Łukasik I - Smoleń, Małek, Połeć, Zygmunt - Wiemieć, Rzemiński (46 Kamiński).
Sędziował: Konrad Kolak (Nowy Sącz). Widzów: 200.

Spotkanie zapowiadane jako hit rundy wiosennej (wszak grali ze sobą lider i wicelider tabeli) nie zawiodło licznie zgromadzonych na stadionie w Rożnowie kibiców. Obydwa zespoły przystąpiły do niego znacznie osłabione, bowiem od początku rundy borykają się z kontuzjami. Lepiej mecz rozpoczęli miejscowi piłkarze, którzy po kwadransie gry objęli prowadzenie.

P. Cisowski otrzymał idealne podanie z głębi pola i ze spokojem pewnym strzałem pokonał Stawiarskiego. Przyjezdni rzucili się do ataków, ale obrona Zawiszy spisywała się bez zarzutu. Tuż przed przerwą Zawisza wyprowadził popisową kontrę. Obrońcy z Nowego Sącza tylko patrzyli, jak w finale akcji Nieć bez problemów posłał piłkę do siatki.

Piłkarze Dunajca drugą połowę rozpoczęli znacznie lepiej. W efekcie ich bardziej kombinacyjnej gry obrońcy nie nadążyli w 50 min za Kamińskim i musieli go sfaulować. Z wolnego Łukasik przymierzył bardzo precyzyjnie i było już tylko 2:1. Do końca spotkania trwała wymiana ciosów. Gdy wydawało się, że gole już nie padną, w 90 min P. Cisowski strzałem sprzed pola karnego ustalił rezultat spotkania. Zawisza tym zwycięstwem umocnił się na pozycji lidera i nie odda jej nawet po ewentualnym triumfie Dunajca jutro w zaległym wyjazdowym spotkaniu z Dąbrovią.

Przełęcz Tylicz - LKS Ubiad 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Długosz 40, 1:1 Święs 60.
Przełęcz: Zając - Myśliwiec, Śliwa, Pater, Śliwiński - Wiater (86 Iżwicki), Szafraniec, W. Migacz (55 Jarosz), Długosz - D. Migacz, Śmigacz (83 Gruca).
Ubiad: Bajdel - A. Bogdanowicz I, Bielak, Twardy I (83 Sromek), Łukasik - J. Baran, R. Baran, S. Bogdanowicz, Święs - Świderski, Nowak (46 Poręba).
Sędziował: Mariusz Tutko (Gorlice). Widzów: 50.

Bardzo dobre i wyrównane spotkanie oglądali kibice w Tyliczu. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando zespołu gospodarzy, który raz za razem przeprowadzał groźne akcje kończone jednak niecelnymi strzałami, albo bardzo dobrze w bramce gości spisywał się Bajdel. Pierwszy gol padł w 40 min. Długosz oddał mocny strzał, piłka po drodze otarła się jeszcze od Bajdela i wpadła do bramki. Po zmianie stron zaatakowali przyjezdni.

Na efekty ich lepszej gry trzeba było czekać zaledwie kwadrans. Po godzinie gry Święs ładnym strzałem tuż przy słupku pokonał Zająca. Do ostatniego gwizdka arbitra, mimo kilku świetnych okazji z obu stron, wynik nie uległ już zmianie i mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.

Budowlani Jazowsko - Zyndram Łącko 3:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Ł. Kutwa 12, 1:1 Łazarz 23, 2:1 Lizoń 56, 3:1 Lorek 78, 3:2 Gonciarz 84.
Budowlani: Stanisz - Obrzud, Tomasiak, Proński, Kałuziński (70 Lorek) - Szyszka (46 Słowik), Lizoń, Gromala, Łazarz (83 Biel) - Burchel, Klimek (39 Owsianka).
Zyndram: M. Kutwa - Gryźlak, Brzegowski, Bójko, Babik - Jasiurkowski, Ł. Kutwa, Kucia (40 Dybiec), Mrówka - Gonciarz, Konopka (80 D. Kutwa).
Sędziował: Jan Chlipała (Nowy Targ). Widzów: 150.

Świąteczne derby dla Jazowska! Faworytem tego meczu byli lepiej spisujący się w tym sezonie piłkarze Budowlanych, ale derby rządzą się swoimi prawami i nie zawsze lepszy schodzi z boiska z kompletem punktów. Tym razem jednak wszystko poszło zgodnie z przewidywaniami, chociaż miejscowi na sukces musieli mocno się napracować.

W 12 min na prowadzenie wyszli goście. Ł. Kutwa wymanewrował obronę gospodarzy i nie dał Staniszowi szans na skuteczną interwencję. Prowadzenie gości podziałało na Budowlanych mobilizująco. Odpowiedzieli wyrównującym trafieniem w 23 min. Łazarz po podaniu od Lizonia skierował piłkę do siatki. Przed przerwą gole już nie padły, chociaż tego, jak Burchel nie wpakował piłki do siatki w 40 min, nie wie nawet chyba on sam. W 56 min prowadzili miejscowi. Lizoń wykończył składną akcję całego zespołu.

W 78 min wprowadzony chwilę wcześniej na plac gry Lorek ponownie dał radość kibicom swojego zespołu. Piłkarze z Łącka nie zamierzali skapitulować i w 84 min Gonciarz przywrócił im nadzieję na korzystny rezultat. Gdyby zawodnicy przyjezdni mieli lepiej nastawione celowniki, może udałoby się im osiągnąć ten cel. W końcówce piłkarze z Jazowska nie pozwolili już gościom na wiele i wynik nie uległ zmianie.

Nawoj Nawojowa - LKS Łęka 2:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Skrzypiec 23, 1:1 K. Sadowski 56, 1:2 Kulig 67 karny, 2:2 Dara 70.
Nawoj: Mirek - Bochenek, Tokarz, Kuchnia (46 Zwoliński), G. Kulpa - Gniewek (60 M. Sadowski), T. Kulpa (46 Dara), Kotlarski, J. Maciak (70 Bogdański) - K. Sadowski, M. Maciak I.
Łęka: Stępień - Klimczak I, R. Sromek, M. Sromek, Szczurek - Skrzypiec I, Jakubowski, Szabla, Jarząb - Kulig, Toczek (55 Zwolenik).
Sędziował: Krzysztof Budnik (Nowy Sącz). Widzów: 50.

Chruślice Nowy Sącz - Zawada Nowy Sącz 1:0 (0:0)
Bramka: 1:0 R. Orzeł 79.
Chruślice: J. Buźniak - Radzik, Gwiżdż, Jasiński, Stefański - Uryga (70 Skrzypiec), Mółka, Gródek (30 Korcz), A. Buźniak - R. Orzeł, Ciągło (88 S. Orzeł).
Zawada: Sejud - J. Mikołajczyk, Kos I, Bielak, Południak [I po meczu] - Rolka [I po meczu], Binek, Podgórski, Aleksander - Dobosz, Zając.
Sędziował: Robert Jopek (Nowy Sącz).Widzów: 50.

Mecz drużyn z dołu tabeli był twardym pojedynkiem, ale dostarczył wielu emocji kibicom. Pierwsza połowa była wyrównana, z lekką przewagą zespołu gospodarzy. Pod bramką Sejuda kilka razy się zakotłowało, ale napastnicy Chruślic nie potrafili pokonać tego doświadczonego golkipera. Piłkarze Zawady również nie umieli znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego w sobotę J. Buźniaka. Jedyny gol meczu padł w 79 min.

Wtedy to R. Orzeł plasowanym uderzeniem zaskoczył Sejuda. Do końca meczu emocji już nie było - Chruślice kontrolowały przebieg wydarzeń, a goście nie potrafili się podnieść i powalczyć nawet o jeden punkt. Po spotkaniu doszło do nieprzyjemnej sytuacji. Południak i Rolka, nie mogąc się pogodzić z porażką, w sposób nieparlamentarny zwracali się do sędziego zawodów i ujrzeli czerwone kartoniki.

Zuber Krynica - Dąbrovia Wielogłowy 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Gargula 65, 0:2 K. Chochorowski 81.
Zuber: Papierz - Kajmowicz, Krzak I, Gwiżdż, Mikulski - Hojnor, Malicki, Oliśkiewicz, Weberbauer - Chowaniec I, Pietka.
Dąbrovia: Sosnowski - Gargula, T. Fałowski, Bochniarz, Mordarski - K. Chochorowski I, Ł. Chochorowski, Gierałt (70 Gielak), Hajduk (75 Kuś) - Czop (46 P. Fałowski), Piekarz.
Sędziował: Witold Mróz (Nowy Sącz).Widzów: 20.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski