Gwałtowne zamieszki na Bliskim Wschodzie
Premier Izraela Ehud Barak powiedział wczoraj wieczorem, że zdecydował się na "pauzę" w procesie pokojowym, która ma być "tak długa, jak będzie to konieczne", gdyż Palestyńczycy nie dotrzymali terminu zakończenia zamieszek, uzgodnionego w egipskim kurorcie Szarm el-Szejk.
Izrael przerzucił wczoraj do Jerozolimy Wschodniej dodatkowe posiłki wojska i policji w obawie przed zamieszkami, które rzeczywiście wybuchły po zakończeniu piątkowych modłów w meczetach Omara i Al-Aksa na Wzgórzu Świątynnym. Zamieszki wywołali młodzi Palestyńczycy, protestując przeciw temu, że policja wpuszczała na wzgórze jedynie osoby w wieku powyżej 40 lat.
W następnych godzinach zamieszki ogarnęły znowu Zachodni Brzeg i Strefę Gazy. Izraelski autobus przez pomyłkę wjechał do arabskiego miasta Tul Karem na Zachodnim Brzegu, gdzie ostrzelali go policjanci Autonomii. Sześciu żołnierzy odniosło ciężkie rany; dowództwo Cahalu (armii izraelskiej) twierdzi, że incydent ten był jaskrawym pogwałceniem zawieszenia broni.
Jednocześnie w Izraelu nadal obowiązuje ostre pogotowie antyterrorystyczne. Wojskowi izraelscy twierdzą, że policja Autonomii zamieszana była w zamach na autobus - w środę wieczorem w Strefie Gazy.
Izrael nie będzie uczestniczył w ewentualnym dochodzeniu, które ONZ-towska Komisja Praw Człowieka chce przeprowadzić w związku z podejrzeniami, że Izraelczycy naruszyli prawa człowieka podczas trzytygodniowych walk z Palestyńczykami - poinformowało wczoraj MSZ w Jerozolimie. Komisja ta przyjęła w czwartek rezolucję potępiającą Izrael za "zbrodnie wojenne" i "zbrodnie przeciwko ludzkości" na palestyńskich terytoriach okupowanych.
OMER ANATI (Tel Awiw)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?