MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zatrucie na wycieczce

Alicja Fałek
fot. archiwum Polskapress
Piwniczna-Zdrój. Krakowski sanepid bada, co było przyczyną zatrucia pokarmowego 40 dzieci, które przebywały na szkolnym wyjeździe w ośrodku w Piwnicznej.

Uczniowie z Krakowa w ubiegłym tygodniu przyjechali do jednego z ośrodków w Piwnicznej, gdzie miały zagwarantowany nocleg i wyżywienie. W środę cała 40-osobowa grupa poczuła się gorzej z powodu biegunki i wymiotów. Wezwany do uczniów lekarz stwierdził, że dolegliwości to objawy zatrucia pokarmowego.

- Turnus został skrócony i dzieci wróciły do Krakowa. Trafiły pod opiekę rodziców - mówi Elżbieta Kuras, rzeczniczka prasowa Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Krakowie. Każdy rodzic dostał dla dziecka skierowanie na specjalistyczne badania.

Rzeczniczka dodaje, według informacji, jakie posiada, żadne z dzieci ostatecznie nie trafiło do szpitala. Mimo to krakowski sanepid bada, co było przyczyną zatrucia. Nie chce jednak ujawnić nazwy placówki, w której przebywały dzieci.

Krakowski sanepid bada, co było przyczyną zatrucia

- Inspektorzy pobrali do badań próbki żywności, ale jeszcze nie mamy wyników - zaznacza Kuras. Konieczne jest przebadanie personelu ośrodka, w którym przebywali uczniowie.

Próbki od pracowników zostały pobrane wczoraj. Na wyniki badań bakteriologicznych i pod kątem wirusów trzeba czekać co najmniej trzy dni.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski