Wprawdzie kryniczanie przegrali przed paroma dniami w Sanoku 1:9, ale rywal był z wysokiej półki. - Teraz gramy z zespołem, który jest w naszym zasięgu. Naszym celem jest zwycięstwo, choć na pewno nie będzie łatwo, bo "Szarotki" po pokonaniu HC GKS Katowice mają jeszcze szansę na play-off. Zapowiada się bardzo ciekawy mecz - mówi trener 1928 KTH Robert Błażowski.
Zagra już Dawid Kruczek, który był zawieszony na jeden mecz. Do bramki kryniczan ma wrócić Rosjanin Anton Janin.
Podhale nie jest bez szans na zwycięstwo. Gdyby udało się zainkasować "Szarotkom" komplet punktów, to ich strata do Polonii Bytom na siedem kolejek przed zakończeniem sezonu zasadniczego wynosiłaby już tylko cztery "oczka".
W dodatku terminarz ostatnich meczów jest korzystniejszy dla nowotarżan, którzy m.in. 16 lutego na swoim lodowisku zmierzą się właśnie z klubem z Bytomia.
W Krynicy na pewno nie wystąpią najskuteczniejszy gracz zespołu Krystian Dziubiński oraz rosyjski bramkarz Andriej Gawriłow. Ten pierwszy rozgrywał będzie mecze z reprezentacją Polski na turnieju EIHC w Gdańsku, z kolei Gawriłow wciąż zmaga się z kontuzją nogi. - Wydawało się, że Andriej jest już w pełni sił, ale kontuzja daje znać o sobie i jego powrót jeszcze się opóźni - mówi trener Marek Ziętara.
(MZ, AS)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
