Ks. Jacek WIOSNA Stryczek: WIOSNA BIZNESU
Sam od lat nie robię zakupów przed świętami (tylko konieczne produkty). Często zdarza mi się, że zaraz po świętach uzupełniam zapasy. I zwykle widzę wtedy spustoszone sklepy. Zastanawiam się, czy te wszystkie rzeczy były potrzebne tym ludziom właśnie przed świętami.
Wygląda na to, że w tym czasie zakupy są przyjemniejsze niż w innych okresach roku. Nie znaczy to, że są mądrzejsze. Potrafimy sami znaleźć wiele powodów, by nakręcać się na zakupy. Przykładem jest presja prezentów.
I znowu, sam mam inną zasadę. Bo zaczynam od tego, że dostrzegam u kogoś potrzebę. Nie jest dla mnie ważne, w jakiej porze roku. Potem zastanawiam się, czy mogę na nią odpowiedzieć. Czyli sprawdzam, co jest na rynku. Zakup i wręczony prezent wieńczy dzieło. Lubię być podobnie traktowany.
Wolę udany prezent w lipcu niż wymuszony i sztuczny w grudniu. Jeśli chodzi o nieudane prezenty, żal mi pieniędzy i moich, i bliskich. A na bliskich zależy mi niezależnie od prezentów, jakie mogę dostać. Sam nie chciałbym być wyceniany według wartości podarunków.
Podsumowując: wpadanie w szał zakupowy przed świętami nie opłaca się. Można to zrobić inaczej: Wigilia pozostaje czasem skupienia się na spotkaniu z bliskimi, a prezentami wymieniamy się po wyprzedażach, na przykład w tłusty czwartek.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?