MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zakopane chce przejąć spółkę „Polskie Tatry”

Łukasz Bobek
Do „Polskich Tatr” należy m.in. zakopiański aquapark. To jedna z większych atrakcji Zakopanego
Do „Polskich Tatr” należy m.in. zakopiański aquapark. To jedna z większych atrakcji Zakopanego FOT. TOMASZ MATEUSIAK
Inicjatywa. Czy minister skarbu państwa zgodzi się na oddanie spółki z cennymi nieruchomościami? Poseł Andrzej Gut Mostowy uważa, że samorządy mają mocne argumenty.

Spółka „Polskie Tatry” ma nie tylko zakopiański aquapark, ale także pensjonaty: Antałówka, Biały Potok, Telimena, Pan Tadeusz, zajazd w Kuźnicach, hotel Tatry na polanie Zgorzelisko oraz kemping pod Wielką Krokwią w Zakopanem.

Gmina Zakopane z powiatem tatrzańskim złożyła wniosek do Ministerstwa Skarbu Państwa o przejęcie za darmo akcji spółki na rzecz gminy i powiatu. – I mają na to spore szanse – uważa Andrzej Gut Mostowy, poseł z Zakopanego.

Zakopane w rozkroku

Miasto pod Giewontem ma 28 proc. akcji w spółce. Pozostałe 72 proc. należy do Skarbu Państwa. Gdy spółka powstawała, Zakopane wniosło aportem do niej wiele cennych nieruchomości w centrum. Gdy kilka lat temu w ministerstwie pojawił się pomysł prywatyzacji 72 proc. akcji, Zakopane zawrzało z oburzenia.

Już poprzednie władze miasta wystąpiły do ministerstwa z wnioskiem o komunalizację akcji, ale został on odrzucony. Resort ogłosił prywatyzację, pojawił się nawet chętny na kupno akcji, ale umowa ostatecznie nie została podpisana.

– Dlatego teraz postanowiliśmy ponownie wystąpić do ministra – mówi Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego. Dzisiaj miasto nie chce samo przejąć udziałów spółki, ale z powiatem tatrzańskim. Gdyby się to udało, powiat i miasto podzielą 72 proc. akcji między siebie po połowie.

To strategiczna spółka

– Wystąpiliśmy z wnioskiem o bezpłatne przekazanie akcji, bo daje nam taką możliwość znowelizowana w 2014 roku ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych – wyjaśnia Piotr Bąk, starosta tatrzański. Trzeba było jednak udowodnić, że nieruchomości spółki „Polskie Tatry” mają strategiczne znaczenie dla realizacji zadań własnych samorządów Zakopanego i powiatu.

Burmistrz Leszek Dorula dodaje, że gminy chcą przejąć wszystkie akcje spółki, by nie doszło do sytuacji, że trafi ona w ręce obcego kapitału.

– Nie możemy dopuścić do sytuacji, jaką mamy z Polskimi Kolejami Linowymi. Gdyby bowiem ktoś obcy przejął spółkę, my z tymi naszymi 28 proc. akcji i tak nie mielibyśmy wielkiego wpływu na to, co dzieje się z firmą – uważa Dorula.

Minister zastanawia się

– Obecnie w Ministerstwie Skarbu Państwa rozpatrywane są różne scenariusze dla spółki „Polskie Tatry” – usłyszeliśmy w wydziale prasowym resortu.

Zakopiański poseł PO Andrzej Gut Mostowy jest jednak dobrej myśli. Przed tygodniem odbyło się spotkanie z ministrem skarbu Andrzejem Czerwińskim. Byli na nim posłowie i senatorowie, ale także starosta i wicestarosta tatrzańscy i burmistrz Zakopanego.

– Pan minister rozumie argumenty samorządowców – mówi poseł i dodaje, że Andrzej Czerwiński – także jako człowiek doskonale znający rejon Podhala, bo pochodzi z Nowego Sącza – rozumie, dlaczego „Polskie Tatry” są ważne dla Zakopanego.

– Zapowiedział, że w przyszłą środę przedstawi propozycję scenariusza dla „Polskich Tatr”. Rozważa rozwiązanie, że samorządy przejmą znaczącą część spółki – mówi poseł.

Nowy powiew

Samorządy liczą, że uda się im przejąć wszystkie udziały „Polskich Tatr”. – Jest ona obecnie dobrze zarządzana, ale ma jeszcze spory potencjał do rozwoju – uważa starosta Bąk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski