59-latek zaczął uciekać po tym, jak swoim fordem uszkodził inny samochód zaparkowany na ulicy Fredry w Dębicy. W próbie uniknięcia odpowiedzialności za kolizję nie przeszkadzało mu nawet to, że jego pojazd miał kompletnie uszkodzone opony.
- Mężczyzna w pewnym momencie jechał na gołych felgach - relacjonuje sierż. sztab. Jacek Bator, rzecznik prasowy dębickiej policji. 59-latka udało się zatrzymać w Zawadzie, kilka kilometrów za Dębicą. Był pijany. Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila alkoholu w jego organizmie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?